Logo Polskiego Radia
POSŁUCHAJ
PAP
Jan Odyniec 09.12.2020

Wiceszef MON: codziennie ok. 10 tys. żołnierzy walczy z pandemią

Dzięki wojsku system opieki zdrowotnej wciąż jest wydolny. Z pandemią walczy każdego dnia ok. 10 tys. żołnierzy - mówił na posiedzeniu sejmowej komisji wiceszef MON Wojciech Skurkiewicz. Zadeklarował, że wojsko jest gotowe zaangażować się w proces szczepień na COVID-19.

Wojciech Skurkiewicz zaprezentował na posiedzeniu sejmowej Komisji Obrony Narodowej informację MON o zaangażowaniu żołnierzy w działania przeciwdziałające skutkom pandemii koronawirusa.

Wojsko Pandemia koronawirus żołnierze EN-1200.jpg
Szef MON: ok. 10 tys. żołnierzy zaangażowanych w walkę z pandemią

"Żołnierze są wszędzie tam, gdzie są niezbędni"

- Codziennie ponad 2,5 tysiąca wojskowych medyków, pielęgniarek i ratowników medycznych dba o zdrowie chorych i ratuje życie pacjentów - powiedział wiceminister. Dodał, że cały czas pracuje 14 wojskowych szpitali, 5 ośrodków medycyny prewencyjnej oraz Wojskowy Instytut Higieny i Epidemiologii. Poinformował, że 35 proc. łóżek w szpitalach wojskowych przeznaczono dla pacjentów zakażonych koronawirusem, a 7 wojskowych laboratoriów cały czas wykonuje testy na obecność SARS-CoV-2.

Wiceszef MON zapewnił, że żołnierze pojawiają się "wszędzie tam, gdzie są niezbędni i będą działać tak długo, jak będzie wymagała tego sytuacja". Zaznaczył, że zaangażowali się w pomoc jako pierwsi, bo już 2 lutego, gdy wojskowi piloci ewakuowali Polaków z zagrożonych pandemią Chin.

- Obecnie każdego dnia około 10 tys. żołnierzy walczy z pandemią i kolejne 10 tys. jest w stałej gotowości do podjęcia działań - poinformował.

Czytaj również:

Kolejne wojskowe operacje walki z pandemią

Wojciech Skurkiewcz dodał, że po decyzji szefa MON zaangażowanie Wojska Polskiego zostało podzielone najpierw na operacje "Tarcza", "Odporna wiosna", a później realizowaną przez WOT operację "Trwała odporność". Wymieniał także działania wojsk operacyjnych, podległych Inspektoratowi Wsparcia Sił Zbrojnych, dowódcy Garnizonu Warszawa i Żandarmerii Wojskowej. Mówił też m.in. o wojskach chemicznych, które dezynfekują szpitale, DPS-y, przystanki autobusowe czy karetki ratunkowe, czy o wspólnych patrolach żołnierzy WP z pogranicznikami i wspieraniu przez żołnierzy kontrolerów ruchu na przejściach granicznych.

morawiecki 1200.jpg
"Ogromna zdrowotna operacja logistyczna". Premier nt. szczepień Polaków przeciw COVID-19

Zwrócił uwagę, że z pomocy żołnierzy korzystają głównie instytucje cywilne. - Wojsko dostarcza żywność, środki ochrony osobistej do szpitali, domów pomocy społecznej oraz jednostek samorządowych. W ramach NATO-wskiego programu SALIS (Strategic Airlift Interim Solution), zorganizowaliśmy cztery transporty lotnicze z setkami ton środków ochrony osobistej - wyliczał.

Wiceminister poinformował, że żołnierze wspierają budowę 17 szpitali tymczasowych, m.in. w Lublinie, Rzeszowie, Sopocie i w Krakowie, oraz zbudowali ponad 50 izolatoriów i ponad 20 polowych izb przyjęć. Przypomniał, że szef MON Mariusz Błaszczak podjął decyzję o budowie wojskowego szpitala tymczasowego na terenie 1. Bazy Lotnictwa Transportowego w Warszawie. Zadeklarował, że w tym szpitalu będzie mogło być hospitalizowanych jednorazowo 250 pacjentów, a opiekować się nimi będą m.in. lekarze z Wojskowego Instytutu Medycznego, którzy doświadczenie w leczeniu chorych na COVID-19 zdobyli na misjach we Włoszech w Lombardii oraz w USA.

Wojskowe szpitale tymczasowe

Wiceszef MON wspomniał też o przygotowanych przez wojsko szpitalach kontenerowych na warszawskim Bemowie i we Wrocławiu, które w razie potrzeby będą mogły przyjmować żołnierzy i cywilnych pacjentów.

- Przy Wojskowym Instytucie Medycznym przy ul. Szaserów powstaje szpital halowy na potrzeby osób zakażonych koronawirusem, w którym wszystkie łóżka będą tak zwanymi łóżkami OIOM-owymi, respiratorowymi - zapowiedział.

Zobacz także:

Skurkiewicz podkreślił, że jednym z podstawowych zadań Wojska Polskiego jest wsparcie pracowników stacji sanitarno-epidemiologicznych oraz pracowników szpitali. Ocenił, że dzięki pomocy żołnierzy, personel medyczny może więcej czasu poświęcać na opiekę nad pacjentami.

- Łącznie wspieramy blisko 700 szpitali i 173 stacje sanitarno-epidemiologiczne - poinformował. Dodał, że żołnierze odpowiedzieli na apel Narodowego Centrum Krwi i zaczęli wspierać pracowników regionalnych Centrów Krwiodawstwa i Krwiolecznictwa m.in. przy preselekcji dawców osocza, w tym w przeprowadzaniu wywiadów epidemiologicznych. Zajmują się też transportem krwi i osocza.

Błaszczak EN-1200.jpg
"Ten gest wpisuje się w etos polskiego żołnierza". Szef MON zaapelował o oddawanie osocza

Żołnierze oddają krew, wspierają szpitale i seniorów

Wiceszef MON poinformował, że żołnierze oddali ponad 10 tys. litrów krwi. Dodał, że kierownictwo MON zwróciło się do żołnierzy i cywilnych pracowników wojska, którzy przeszli COVID-19 i zakażenie SARS-CoV-2 z prośbą o oddawanie osocza. - Do grudnia osocze oddało ponad stu żołnierzy - poinformował.

Według niego, dyrektorzy prawie 400 szpitali "z radością przyjęli pomoc WOT przy wprowadzaniu danych do systemu ELC (system rezerwacyjny łóżek - przyp. PAP)". - Pomimo nieodpowiedzialnej nagonki, którą wywołali co niektórzy politycy opozycji, pomoc wojska w tym obszarze okazała się nieoceniona. Niestety wciąż ponad 20 szpitali odmawia tego wsparcia, tym samym niepotrzebnie obciążając swój personel medyczny, który w tym czasie mógłby zająć się opieką pacjentów - powiedział.

Skurkiewicz przypomniał, że WP wspiera także kombatantów, weteranów, seniorów i rodziny personelu medycznego, w sumie prawie 11 tys. osób. - Terytorialsi, żołnierze wojsk operacyjnych oraz podchorążowie dostarczają im pożywienie, leki i materiały pierwszej potrzeby - poinformował.

Wiceminister ON wskazał także na pobieranie przez wojsko wymazów w kilkuset punktach przyszpitalnych i w mobilnych zespołach wywozowych. - Średnio żołnierze pobierają około 55 tys. wymazów tygodniowo - poinformował.

DPS-y "szczególnym miejscem na mapie pomocy"

Zdaniem Wojciecha Skurkiewicza, "szczególne miejsce na mapie pomocy" zajmują domy pomocy społecznej. - Spośród 824 DPS-ów, aż 743 zostały objęte wsparciem żołnierzy WOT - powiedział.

Przypomniał, że minister Mariusz Błaszczak podjął decyzję o odtworzeniu Wojskowej Akademii Medycznej w Łodzi, zlikwidowanej w 2002 roku. - Będzie to uczelnia kształcąca oficerów Wojskowej Służby Zdrowia, lekarzy specjalizujących się w obszarach wykorzystywanych przez wojsko - zapowiedział.

Odnosząc się do kierowanych do szefa MON pytań o ewentualne zaangażowanie żołnierzy w szczepienia przeciwko COVID-19, Skurkiewicz złożył w imieniu kierownictwa resortu deklarację, że "Wojsko Polskie jest gotowe do realizacji tego zadania i posiada odpowiednie doświadczenie, kompetencje i zasoby, by temu zadaniu sprostać".

Wojciech Skurkiewicz poinformował także, że według ostatnich danych, zakażonych koronawirusem jest obecnie 930 polskich żołnierzy.

jmo