Logo Polskiego Radia
POSŁUCHAJ
IAR
Sylwia Mróz 25.09.2010

Ukraińcy podzielają ból Polaków

Bronisław Komorowski wyraził nadzieję, że na Ukrainie powstanie nowy cmentarz ofiar totalitaryzmu - w Bykowni pod Kijowem.
Bronisław KomorowskiBronisław Komorowski(fot. PAP/Jacek Turczyk)

Prezydent uczestniczył na Cmentarzu Ofiar Totalitaryzmu w Piatichatkach pod Charkowem w uroczystościach z okazji 10. rocznicy otwarcia nekropolii, a także 70. rocznicy zbrodni katyńskiej. Na cmentarzu wojennym spoczywają szczątki 4300 polskich oficerów i cywilów oraz prawie trzech tysięcy obywateli Związku Radzieckiego prześladowanych przez NKWD.

ronisław Komorowski w swoim przemówieniu podkreślił rolę, jaką Andrzej Przewoźnik, Andrzej Skąpski i Janusz Krupski odegrali dla budowy cmentarza w Charkowie i zachowania pamięci o tragedii katyńskiej. Zginęli oni w katastrofie smoleńskiej.

Ukraińcy rozumieją Polaków

Premier Ukrainy Mykoła Azarow zaznaczył, że jego rodacy rozumieją ból Polaków, ponieważ w latach 30. fala brutalnych represji dotknęła także Ukrainę. Zapewnił, że Ukraińcy podzielaja ból narodu polskiego. - Razem z wami, z bólem i pokorą, pochylam czoło pośród ofiar tych strasznych zbrodni - powiedział ukraiński premier.

ronisław Komorowski przypomniał, że tegoroczne obchody 70. rocznicy zbrodni katyńskiej zostały tragicznie przerwane 10 kwietnia. Prezydent podkreślił, że właśnie w Charkowie Polacy chcą zakończyć katyńską pielgrzymkę.

Mykoła Azarow podziękował Bronisławowi Komorowskiemu za wkład w utrwalanie pamięci o zbrodni katyńskiej. Podkreślił, że wspólna pamięć o historii łączy Polskę i Ukrainę na drodze do wspólnej, europejskiej, demokratycznej przyszłości.

Cześć pomordowanym

Wcześniej Bronisław Komorowski oddał cześć pomordowanym w miejscu ich kaźni. Prezydent złożył wieńce pod tablicą pamiątkową na budynku dawnej siedziby NKWD w Charkowie, skąd ciała ofiar wywożono do lasu w Piatichatkach. Polskich oficerów przetransportowano tam z położonego 300 kilometrów na wschód obozu w Starobielsku.

Charkowski cmentarz został otwarty 17 czerwca 2000 roku. Jest jednym z trzech cmentarzy katyńskich, na których spoczywają polscy jeńcy zamordowani w 1940 roku na mocy decyzji najwyższych władz Związku Radzieckiego. Są pochowani na cmentarzach w Katyniu i Miednoje w Rosji oraz w Charkowie na Ukrainie. Komunistyczna propaganda przez pół wieku utrzymywała, że mordu dokonali Niemcy. Dopiero w 1990 roku Rosjanie przyznali, że zbrodni dokonało NKWD.

sm, Tomasz Kułakowski - Charków