Rzeczniczka MSWiA Małgorzata Woźniak powiedziała, że poszkodowani w wypadku polskiego autokaru w Niemczech, oraz rodziny ofiar, mogą liczyć na wszechstronną pomoc. W wypadku zginęło 13 osób, a 29 zostało rannych.
Opiekę psychologów, lekarzy, a nawet kapelanów poszkodowanym i rodzinom ofiar starają się zapewnić władze województwa zachodniopomorskiego. Jak mówi rzeczniczka MSWiA bliscy poszkodowanych dotarli już do Berlina specjalnie zorganizowanym transportem. Oprócz osób bliskich ofiar wypadku , w autokarze było 6 psychologów, 6 tłumaczy, dwóch księży i ratownicy medyczni. Również na miejscu rodziny ofiar wypadku oraz rannych, są pod opieką psychologów i pracowników polskiej ambasady.
Małgorzata Woźniak podkreśliła, że pomoc będzie udzielana tak długo jak długo będzie potrzebna, zwłaszcza w sferze psychologicznej. Pomoc będzie miała charakter indywidualny, dostosowany do potrzeb poszkodowanych i ich bliskich.
Jak mówi Małgorzata Woźniak - od sytuacji zdrowotnej i decyzji lekarzy zależy jak długo poszczególni ranni zostaną na terenie Niemiec. "Nawet gdyby te osoby poszkodowane dłużej miały zostać w szpitalu - to lepiej aby zostały niż narażać pacjentów na stres i ryzyko związane z transportem" - mówiła rzeczniczka MSWIA. W niemieckich szpitalach w Berlinie i w Brandenburgii przebywa nadal około 20 osób.
Zobacz zdjęcia z miejsca katastrofy polskiego autokaru>>>
kh