Logo Polskiego Radia
POSŁUCHAJ
PAP
Piotr Krupiński 16.12.2020

Będzie większa ochrona prawna dla małoletnich ofiar przemocy. Sejm uchwalił ustawę rządową

Sejm niemal jednogłośnie uchwalił w środę rządową ustawę, która wzmacnia ochronę prawną pokrzywdzonych dzieci w postępowaniach karnych. Chodzi m.in. o domniemanie małoletności w sytuacji, gdy nie da się ustalić wieku pokrzywdzonego. Za ustawą opowiedziało się 446 posłów, sześciu wstrzymało się od głosu, nikt nie zagłosował przeciwko.

Wcześniej projekt ustawy pozytywnie ocenili przedstawiciele wszystkich klubów sejmowych biorących udział w dyskusji: PiS, KO, Lewica, PSL i koło Konfederacji.

Nowe regulacje nowelizujące Kodeks postępowania karnego mają na celu uściślenie obowiązujących przepisów odnoszących się do gwarancji procesowych przysługujących pokrzywdzonym, szczególnie osobom małoletnim. Chodzi o wprowadzenie dwóch zapisów, które dostosowywałyby polski kodeks do unijnych dyrektyw.

Marcin Romanowski 1200.jpg
"Na takie rozwiązania czekano przez wiele lat". Wiceminister sprawiedliwości o ustawie antyprzemocowej

"Rozciągnięcie standardów"

Pierwszy z nich wprowadza zasadę domniemania wieku pokrzywdzonego. - Celem jest rozciągnięcie stosowania szczególnych standardów odnoszących się do pokrzywdzonych dzieci na osoby, których wieku nie można ustalić, np. cudzoziemców, których tożsamość jest nieznana, zaś ich cechy fizyczne i psychiczne mogą świadczyć o tym, że są osobami niepełnoletnimi - zaznaczono.

- Mamy rocznie kilkadziesiąt spraw z zakresu handlu ludźmi w naszym kraju i często pokrzywdzeni, osoby małoletnie, trafiają bez dokumentów do naszego kraju, jako ofiary handlu ludźmi. Bardzo trudno jest ustalić ich wiek. (...) W tym momencie wprowadzamy domniemanie małoletności - wskazywał w Sejmie wiceminister sprawiedliwości Marcin Warchoł. Jak wyjaśniał, będzie to oznaczało domniemanie, że "ten, kto wygląda jak małoletni, rzeczywiście małoletnim jest i korzysta z wszystkich przysługujących mu uprawnień małoletniego pokrzywdzonego".

Czytaj także:

Natomiast drugi z przepisów nakłada na prowadzących postępowanie obowiązek ustalania okoliczności dotyczących "właściwości i warunków osobistych pokrzywdzonego, a także rodzaju i rozmiaru ujemnych następstw przestępstwa". Przykładowo przed rozpoczęciem przesłuchania od pokrzywdzonego odbierane byłoby oświadczenie, czy chce on stosowania przewidzianych w kodeksie środków ochrony - chodzi m.in. o jednokrotne przesłuchanie pokrzywdzonego, możliwość nagrania czynności, przesłuchanie na odległość, wyproszenie z sali oskarżonego na czas przesłuchania albo wyłączenie jawności postępowania.

- Dziś nie wystarcza w praktyce jedynie przekazanie kartki papieru z informacjami dla pokrzywdzonego o tym, jakie przysługują mu uprawnienia - tłumaczył Warchoł. - Wprowadzany przepis zakłada wejście w dialog przez organ procesowy - prokuratora lub sąd - z takim pokrzywdzonym i odebranie od niego informacji, czy rzeczywiście zapoznał się z tymi uprawnieniami, czy wie, co może w postępowaniu, czy rozumie udzieloną mu informację i czy chce z tego skorzystać - wyjaśnił.