Podczas rozmów położono nacisk na "możliwe perspektywy wspólnej produkcji szczepionek" - agencja AFP cytuje komunikat Kremla.
"Uzgodniono, że kontakty w tej sprawie będą kontynuowane między ministerstwami zdrowia i innymi wyspecjalizowanymi jednostkami obu państw" - uzupełniono. Nie podano bliższych szczegółów dotyczących tej potencjalnej współpracy. Rzecznik niemieckiego rządu Steffen Seibert potwierdził, że tematem rozmowy była walka z pandemią - przekazała agencja dpa.
Przedłużony lockdown w Niemczech? Dziś ma zapaść ostateczna decyzja
Do prowadzonych w Niemczech od końca grudnia szczepień przeciwko COVID-19 używa się preparatu Pfizer/BioNTech. Obecnie niemieccy dziennikarze krytykują tempo wykonywania zabiegów w swoim kraju oraz ilość zamówionych dawek. Rzecznik rządu Steffen Seibert uspokaja jednak, że sytuacja się poprawi.
Czytaj także:
W Rosji od początku grudnia wykorzystywana jest produkowana w tym kraju, szczepionka Sputnik V. W niedzielę minister zdrowia Michaił Muraszko poinformował o przekazaniu półtora miliona szczepionek do wybranych punktów. Według niego pierwszą dawkę otrzymało już 800 tys. osób. Informacje te podaje jednak w wątpliwość radio Echo Moskwy.
Objawy COVID-19 utrzymują się długo po zakażeniu. Nowe badanie
Prace nad rosyjskim preparatem Sputnik V
Rosja poszukuje możliwości zwiększenia zdolności produkcyjnych szczepionki. "Moskwa już wcześniej przyznała, że nie ma wystarczających środków, by szybko wyprodukować potrzebną ilość tej substancji - zauważa AFP. "Transporty rosyjskiej szczepionki wysłano również na Białoruś, do Serbii i Argentyny, współpracę przy jej produkcji zawiązano m.in. z Indiami, Brazylią, Chinami i Koreą Płd." - wylicza agencja.
21 grudnia Instytut im. Nikołaja Gamalei, który opracował Sputnika V, podpisał z brytyjskim koncernem AstraZeneca umowę o współpracy przy dalszych badaniach nad szczepionkami przeciwko COVID-19.
jbt