Logo Polskiego Radia
POSŁUCHAJ
PAP
Paweł Bączek 07.01.2021

Demokraci przejmują kontrolę nad Senatem. Zwycięstwo w kluczowym stanie

Demokrata Jon Ossoff pokonał Republikanina Davida Perdue w drugiej turze wyborów do Senatu USA w stanie Georgia - ogłosiły NBC i CNN. Przypieczętowało to kontrolę tej partii nad wyższą izbą Kongresu.
1200_USA_FORUM.png
Zamieszki na Kapitolu, policja usunęła demonstrantów z Kongresu [RELACJA]

Rozgrywka miała wyrównany przebieg i na rozstrzygnięcie trzeba było czekać do podliczenia głosów oddanych także drogą korespondencyjną. Urzędujący senator Perdue nie zdołał zapewnić sobie poparcia większości elektoratu w Georgii.

Czytaj także:

Ossoff, były dziennikarz, uzyskał według agencji Associated Press, po podliczeniu 98 proc. głosów z okręgów wyborczych, przewagę nad rywalem w stosunku 50,3:49,7 proc. Ogłosił się zwycięzcą już w środę rano. Wezwał Senat do podjęcia działań w celu "pokonania wirusa i przyspieszenia ekonomicznej pomocy mieszkańcom naszego stanu i wszystkim Amerykanom". Za inne priorytety swej działalności w Waszyngtonie uznał opiekę zdrowotną, infrastrukturę i równe prawa.

33-letni ustawodawca podziękował wyborcom z Georgii za zaufanie, jakim go obdarzyli. Będzie obecnie najmłodszym senatorem na Kapitolu.

Wcześniej AP oraz telewizje CNN, Fox News i NBC ogłosiły zwycięstwo demokraty Raphaela Warnocka nad walczącą o reelekcję Republikanką Kelly Loeffler. Warnock będzie pierwszym afroamerykańskim senatorem ze stanu Georgia. Jest on pastorem baptystów, przez ostatnie 15 lat pełnił posługę w kościele w Atlancie, w którym wcześniej nauczał Martin Luther King.

"Potrzebujemy dalszych działań"

- Wyborcy w Georgii wystąpili wczoraj z donośnym przekazem: chcą działań w obliczu kryzysów, z którymi mamy do czynienia i chcą ich teraz. […] Od dawna mówiłem, że uchwalona w grudniu ponadpartyjna ustawa o pomocy wobec pandemii COVID-19 była tylko zaliczką. Potrzebujemy pilnych dalszych działań - podkreślił w oświadczeniu, prezydent-elekt Joe Biden, gratulując Ossoffowi i Warnockowi.

Wraz z anonsowanym zwycięstwem w drugiej turze wyborów obydwu Demokratów ich parta zrówna się z Republikanami pod względem liczby mandatów w Senacie w stosunku 50:50. Ponieważ jednak w przypadku remisowego głosowania, zgodnie z amerykańskim prawem, rozstrzyga je wiceprezydent, którym będzie Demokratka Kamala Harris, partia Bidena przejmie kontrolę nad wyższą Izbą Kongresu. Wcześniej Demokraci zapewnili sobie w listopadowym głosowaniu kontrolę nad Izbą Reprezentantów.

"Demokraci będą mieli kontrolę nad Kapitolem i Białym Domem przez co najmniej pierwsze dwa lata kadencji prezydenta elekta Joe Bidena. Biden może realizować szerszy program w takich kwestiach, jak pomoc wobec pandemii koronawirusa, opieka zdrowotna i infrastruktura. Jego kandydatom na pozycje w gabinecie i w sądach łatwiej też będzie znaleźć poparcie Senatu" - podkreśla CNBC.

Pomoc dla Amerykanów w dobie pandemii

Dotychczasowy przywódca mniejszości demokratycznej w Senacie, Chuck Schumer nalegał na zwiększenie pomocy dla Amerykanów w dobie pandemii COVID-19.

- Prezydent-elekt Biden i wiceprezydent-elekt Harris będą mieli we mnie jako przywódcy większości partnera, który jest gotowy, chętny i zdolny do pomocy w realizacji wybiegającego w przyszłość programu oraz zapewniania pomocy i odważnych zmian Amerykanom - mówił Schumer.

Jak dodał jedną z pierwszych rzeczy, które chce osiągnąć, będzie zatwierdzenie bezpośredniej pomocy cierpiącym z powodu pandemii Amerykanom w wysokości 2000 dolarów. Senat kończącej się kadencji nie zatwierdził wsparcia w takiej wysokości, pomimo że poparł to prezydent Donald Trump.

Większość amerykańskich parlamentarzystów chce wznowić w środę posiedzenie i dokończyć proces zatwierdzania głosów Kolegium Elektorów w wyborach prezydenckich z 3 listopada 2020 r. - informuje stacja telewizyjna MSNBC.

Proces ten został wstrzymany, kiedy na Kapitol wtargnęli protestujący zwolennicy prezydenta Trumpa.

pb