Logo Polskiego Radia
POSŁUCHAJ
PAP
Paweł Bączek 07.01.2021

Kansas, Ohio, Michigan, Kalifornia. Tysiące zwolenników Trumpa protestuje

Zwolennicy Donalda Trumpa protestowali przeciwko zatwierdzaniu przez Kongres głosów Kolegium Elektorów potwierdzających zwycięstwo Joe Bidena. Demonstrowali m.in. w Kansas, Ohio, Michigan, Kalifornii, Kolorado, Utah, Nowym Meksyku, Wyoming i Teksasie.
1200_Kongres_PAP.png
Kongres wznowił obrady po zamieszkach na Kapitolu. Ma zostać zatwierdzony wynik wyborów [RELACJA]

Według amerykańskich mediów, niezależnie od nagłośnionych szeroko zamieszek w Waszyngtonie, a także w Georgii, gdzie ogłoszono zwycięstwo wyborcze dwóch demokratycznych kandydatów do Senatu, manifestacje odbyły się też w innych rejonach USA. Miały na ogół pokojowy przebieg.

Czytaj także:

W stanie Waszyngton ok. 200 zwolenników Trumpa przedarło się przez bramę rezydencji gubernatora - poinformował lokalna filia stacji NBC - KHQ. Tamtejsza policja stwierdziła, że gubernatora i jego rodziny nie było w domu i znajdują się w bezpiecznym miejscu.

Stowarzyszona z NBC stacja KSNT powiadomiła, że protestujący weszli do gmachu legislatury stanu Kansas w Topeka. Mieli na to pozwolenie i nie doszło do łamania prawa.

- Pojawili się w wyznaczonym terminie, przeprowadzili wiec, było spokojnie, nikt nie poszedł tam, gdzie nie powinien, nie zrobiono nic niezwykłego i wyszli o czasie - mówił CNBC funkcjonariusz patrolu policji Don Hughes.

1200_Pence_PAP.png
"Ci, którzy siali spustoszenie w Kapitolu, nie wygrali". Mike Pence o zamieszkach w USA

Z kolei lokalna gazeta z Ohio "The Columbus Dispatch" podała, że zwolennicy Trumpa i członkowie neofaszystowskiej grupy Proud Boys starli się przed gmachem legislatury stanowej w Columbus z demonstrantami Black Lives Matter.

Setki zwolenników Trumpa protestowało przed Kapitolem stanu Michigan - podała Detroit Free Press. Według policji manifestacje miały charakter pokojowy.

Także w Salt Lake City, stolicy stanu Utah, protesty miały spokojny przebieg. Budynek legislatury stanowej był zamknięty dla publiczności z powodu pandemii.

Policja w stolicy Kalifornii - Sacramento - podała na Twitterze, że 11 osób zostało aresztowanych za nielegalne posiadanie gazu pieprzowego na Kapitolu stanowym.

- Martwimy się o bezpieczeństwo delegacji kongresowej Kalifornii, a personel waszyngtońskiego Kapitolu stara się wesprzeć ich w każdy możliwy sposób - ocenił demokratyczny gubernator Gavin Newsom.

Jak wynika z relacji "The Denver Post", budynki władz w Denver i Kolorado zostały zamknięte, a mniej istotni pracownicy opuścili miasto.

"Stany Zjednoczone są odporne"

Według NBC News, w Nowym Meksyku, Wyoming i Teksasie zamknięto gmachy legislatur stanowych, a w niektórych przypadkach ewakuowano pracowników.

- Stany Zjednoczone są odporne. Przetrwały wiele burz dzięki naszemu systemowi rządów i naszej niezwykłej Konstytucji. Przemoc, której jesteśmy świadkami na Kapitolu w Waszyngtonie hańbi nasze dziedzictwo - przekonywał republikański gubernator Wyoming Mark Gordon.

Jak dodał, zachęcił kraj do naśladowania jego stanu w pokojowym wyrażaniu sprzeciwu, co jest "kamieniem węgielnym wolności słowa".

Także republikański gubernator Georgii Brian Kemp krytykował ludzi zagrażających bezpieczeństwu publicznemu, atakujących organy ścigania i włamujących się do budynków rządowych.

"Te działania są hańbą i całkiem szczerze nieamerykańskie" - napisał Kemp na Twitterze.

pb