Logo Polskiego Radia
POSŁUCHAJ
PAP
Paweł Kurek 19.01.2021

"Wszystkie decyzje muszą być bardzo ostrożne". Minister zdrowia o luzowaniu obostrzeń

- Wszystkie decyzje, które teraz będziemy podejmowali, muszą być decyzjami bardzo ostrożnymi. Liczba zachorowań na COVID-19 systematycznie maleje, jednak martwi duża liczba zgonów, a ona jest jednym z kluczowych argumentów - powiedział we wtorek minister zdrowia Adam Niedzielski.

1200_szczepionka_PAP.png
Prezes ARM: szczepionkę Moderny od środy otrzymają osoby z grupy zero

Szef resortu zdrowia był pytany w Polsat News o ewentualne luzowanie restrykcji w związku z epidemią.

Niedzielski podkreślił, że wszystkie decyzje, które będą teraz podejmowane przez rząd, "muszą być decyzjami bardzo ostrożnymi".

- Poprzedni czas uczy, że ci, którzy nadmiernie szybko podejmowali decyzje o luzowaniu - przykładem są Czechy, Słowacja i inne kraje - natychmiast okazywało się, że z liderów walki z pandemią stawali się liderami zachorowań - wskazał.

Luzowanie obostrzeń

Minister pytany, czy jest szansa, że od 1 lutego będzie poluzowanie obostrzeń, odpowiedział, że "szansa oczywiście jest". Zwrócił jednocześnie uwagę, że choć dzienna liczba zachorowań w Polsce "systematycznie maleje, a przynajmniej stabilizuje się", to martwi duża liczba zgonów.

- Niestety martwi nas duża liczba zgonów cały czas, bo wydaje się, że jest ona jednym z kluczowych argumentów, żeby nadal zastanawiać się nad tym, czy restrykcje muszą być luzowane. To jest argument koronny - powiedział.

1200_szczepionka_Forum.png
"Rząd podejmie decyzję, na ile będziemy trzymali się tych zasad europejskich". Prezydent o dostawach szczepionek

- Oczywiście jeżeli sytuacja się nie zmieni, to jest duże prawdopodobieństwo, że będziemy podejmowali takie decyzje, których oczekujemy, ale - muszę dokonać tego zastrzeżenia - popatrzmy i pamiętajmy o tym, co się dzieje w Europie. (...) Mamy pewną dychotomię, która polega na tym, że u nas jest stabilnie, a wszędzie dookoła w Europie jest niestety eskalacja pandemii - dodał Niedzielski.

Trzecia fala

Wyraził przekonanie, że gdyby nie wprowadzone restrykcje, to "fala zakażeń sama z siebie by się nie wygasiła".

- Z punktu widzenia ministra zdrowia nie wyobrażam sobie, że dopuścimy do rozwoju pandemii i trzecia fala startująca z poziomu, na którym jesteśmy, doprowadzi do kompletnego paraliżu systemu opieki zdrowotnej - powiedział.

Przypomniał, że rząd wprowadził pakiet wsparcia dla przedsiębiorców w kryzysie. - Chcę też zapewnić wszystkich, że jako minister zdrowia będę w swojej perspektywie uwzględniał nie tylko elementy ochrony zdrowia, chociaż oczywiście one są najważniejsze - dodał szef MZ.

pkur