Michalski: akcja rządu to "ziobryzm"

Publicyści odnieśli się m.in. do ostatnich działań rządu skierowanych przeciwko sprzedawcom dopalaczy.

Zofia Wojtkowska z Newsweeka podkreśla, że nie ma przypadku w tym, że kwestia dopalaczy wypłynęła, gdy premier zjawił się w Sejmie.

Akcja Tuska w sprawie dopalaczy to „ziobryzm” – uważa Cezary Michalski. Jak dodaje, elektorat zarówno Platformy i PiSu odbierze ją jednak dobrze. Jest to bowiem populizm skierowany przeciw „realnym bandziorom” i nawet jeśli część z nich wymusi na rządzie odszkodowania, ludzie i tak będą rząd popierać, bo boją się o swoje dzieci – uważa publicysta „Krytyki politycznej”. W tym sensie mamy odpowiedzialnego populistę, który robi wrażenie normalnego polityka i człowieka w przeciwieństwie do „mocno zdestabilizowanych emocjonalnie” populistów z PiS – twierdzi Michalski.

rr