Logo Polskiego Radia
POSŁUCHAJ
IAR
Sabina Treffler 01.02.2021

Szefowie instytucji UE potępili wojskowy zamach stanu w Birmie

Wpisy w tej sprawie zamieścili na Twitterze przewodniczący Rady i Komisji Europejskiej - Charles Michel i Ursula von der Leyen. Szef unijnej dyplomacji Josep Borrell opublikował oświadczenie w tej sprawie.

Dziś nad ranem birmańska armia przejęła władze w kraju i przeprowadziła liczne aresztowania. Wśród zatrzymanych są między innymi prezydent kraju i noblistka Aung San Suu Kyi, liderka Narodowej Ligi dla Demokracji. Ta partia wygrała listopadowe wybory zdobywając wystarczającą liczbę miejsc w parlamencie, by stworzyć rząd. Według birmańskiej armii wybory zostały sfałszowane.

pucz birma pap 1200 .jpg
Przewrót wojskowy w Birmie. Waszyngton ostrzega puczystów

Wsparcie z Unii

Przewodniczący Rady Europejskiej i Komisji Europejskiej wezwali armię do natychmiastowego i bezwarunkowego uwolnienia aresztowanych osób. "Wyniki wyborów muszą być uszanowane i proces demokratyczny musi być przywrócony" - napisał Charles Michel.

Ursula von der Leyen podkreśliła, że legalny, cywilny rząd powinien być przywrócony zgodnie z konstytucją kraju.


Posłuchaj
00:48 10880861_1.mp3 Przewodniczący Rady Europejskiej i Komisji Europejskiej wezwali armię do natychmiastowego i bezwarunkowego uwolnienia aresztowanych osób. Relacja Beaty Płomeckiej z Brukseli (IAR)

 

A szef unijnej dyplomacji napisał w oświadczeniu, że wojskowy pucz jest jawnym złamaniem konstytucji kraju i próbą armii podważenia woli narodu wyrażonej w listopadowych wyborach. Dodał, ze działania armii przywołują bolesne wspomnienia z poprzednich dekad kiedy rządziła junta wojskowa. "Demokracja musi zwyciężyć" - napisał szef unijnej dyplomacji. Dodając, że Unia Europejska jest w kontakcie z międzynarodowymi partnerami, by zapewnić skoordynowaną odpowiedź.

st