Logo Polskiego Radia
POSŁUCHAJ
Polskie Radio
Agnieszka Kamińska 11.10.2010

Kłopotek: zmiany w konstytucji - bajer

Wniosek o powołanie komisji klub PO ma w tym tygodniu skierować do marszałka Sejmu.
Posłuchaj
  • Eugeniusz Kłopotek (PSL) o regulaminie medialnym SLD i pośle Ryszardzie Kaliszu
  • Eugeniusz Kłopotek o dyskusji na temat przyczyn katastrofy
Czytaj także

- Na rok przed wyborami nie rozmawia się o tym, żeby zmniejszyć liczbę posłów. To kolejny bajer ze strony koalicjanta – krytycznie pomysły rządu ocenia Eugeniusz Kłopotek. Polityk PSL był gościem radiowej "Trójki".

Poseł PSL zastrzega, że temat jest ważny i na pewno wart dyskusji. Podkreślał, że PSL "nie jest hamulcowym", jeśli chodzi o reformę prawa konstytucyjnego.

Argumentował, że gdy PO wysunęła pomysł likwidacji Senatu, PSL ją poparł, a Platforma potem się wycofała. Gdy proponowała jednomandatowe okręgi wyborcze, PSL mówił o tym, by zastosować ten pomysł najpierw na niższych szczeblach, np. w wyborach samorządowych i potem dojść przez następne lata do wyborów parlamentarnych.

Kłopotek twierdzi, że teraz gdy PSL proponuje jednomandatowe okręgi wyborcze w gminach powyżej 20 tysięcy mieszkańców, w Platformie jest „jakoś cicho na ten temat”.

Pytany, czy ludowcy włączą się w prace komisji, którą będzie kierował Jarosław Gowin, powiedział, że jeśli w ogóle powstanie, to pewnie tak właśnie będzie. „Ale skończy się na gadulstwie” – powiedział.

Wniosek o powołanie sejmowej komisji konstytucyjnej PO ma złożyć jeszcze w tym tygodniu, na jej czele stanie Jarosław Gowin. Zajmie się m.in. pomysłem PO, by ograniczyć liczbę posłów, wetem prezydenckim, sposobem wyboru senatorów.

Przyczyny katastrofy

Poseł Polskiego Stronnictwa Ludowego Eugeniusz Kłopotek uważa, że w kwestii śledztwa smoleńskiego za bardzo zawierzyliśmy Rosjanom. Gość Trójki przyznał, że są gesty ze strony Rosji, ale do wspólnego i dogłębnego wyjaśnienia przyczyn katastrofy jest jeszcze bardzo daleko.

Zdaniem Eugeniusza Kłopotka konieczne jest ujawnienie tego, po czyjej stronie leży wina za katastrofę nie ważne czy jest to tylko wina Polaków, Rosjan czy też obu stron. Poseł przekonuje, że wówczas poczujemy ulgę, a szczególnie dotyczy to rodzin ofiar katastrofy z 10 kwietnia. – Nie może być tu niejasności, Nie może być tak, że po 500, 1000 latach będziemy interpretować tę historię każdy na swój sposób – mówił poseł PSL.

Kłopotek przedstawił opinię, że nawet jeśli w mediach będą pokazywane kontrowersyjne hipotezy, to może pomóc przybliżyć się do prawdy.

Pomnik smoleński

Poseł PSL odniósł się do sporu o upamiętnienie ofiar Smoleńska. Uważa, że pomnik ku pamięci 96 zabitych powinien powstać przy pałacu prezydenckim – jeśli nie przed frontem to z boku przy kościele. Nie rozumie argumentu konserwator, że naruszy to powagę, harmonię tego miejsca. „Wkurza mnie takie opowiadanie. Bo stała się rzecz niespotykana” – powiedział.

Cios w Kalisza

Poseł PSL Eugeniusz Kłopotek jest zaskoczony doniesieniami mediów, że Grzegorz Napieralski wprowadził w SLD regulamin medialny.

Zgodnie z nowymi zasadami, politykom Sojuszu nie wolno w weekendy chodzić do więcej niż jednego programu. Jak napisał tygodnik "Wprost", główną ofiarą nowych przepisów jest poseł Ryszard Kalisz. Eugeniusz Kłopotek- poranny gość radiowej Trójki.

Jak donosi "Wprost", teraz polityk SLD ma obowiązek zgłaszania w biurze prasowym partii swoich "występów" w mediach oraz zakaz chodzenia do więcej niż jednego programu w ciągu weekendu. Osoby z kierownictwa partii twierdzą, że zdarzały się weekendy, gdy Ryszard Kalisz był we wszystkich najważniejszych audycje weekendu: "Salonie politycznym" radiowej Trójki, "Siódmym dniu tygodnia" w Radiu Zet i "Kawie na ławę" w TVN24.

Kandydat kobieta

Poseł Polskiego Stronnictwa Ludowego Eugeniusz Kłopotek uważa, że PSL słusznie zrobiło wystawiając Danutę Bodzek jako kandydatkę w wyborach prezydenckich w Warszawie. Gość Trójki przekonywał, że kobiety w Stronnictwie są bardzo ważne.

Decyzję o wystawieniu Danuty Bodzek ogłoszono wczoraj podczas odbywającej się w stolicy konwencji Ludowców.

Kandydatka Stronnictwa jest wiceprezesem PKP Przewozy Regionalne, wcześniej pracowała w Najwyższej Izbie Kontroli. Jest warszawianką - absolwentką Uniwersytetu Warszawskiego i Szkoły Głównej Gospodarstwa Wiejskiego.

agkm, IAR/polskieradio.pl