Logo Polskiego Radia
POSŁUCHAJ
PAP
Agnieszka Kamińska 06.02.2021

Konieczny (Lewica): PO nie ma programu i rzuca ogólne hasła o zjednoczeniu opozycji

- Sobotnia konferencja liderów PO to odgrzewany kotlet; Platforma Obywatelska dalej nie ma programu i dalej rzuca ogólne hasła o zjednoczeniu opozycji; zabrakło konkretów - ocenił w rozmowie z PAP poseł Lewicy Maciej Konieczny.

1200.jpg
Koalicja 276. Konferencja liderów Platformy Obywatelskiej

Szef PO Borys Budki i prezydent Warszawy, wiceprzewodniczący PO Rafał Trzaskowski zaproponowali w sobotę stworzenie "Koalicji 276", czyli platformy współpracy opozycji: KO, Polski 2050 Szymona Hołowni, Lewicy i PSL.

Poseł Lewicy Maciej Konieczny ocenił, że sobotnia konferencja liderów PO to "odgrzewany kotlet". - Nie wydarzyło się nic nowego. Sobota jak każda inna. Platforma dalej nie ma programu i dalej rzuca ogólne hasła o zjednoczeniu opozycji - mówił Konieczny.

Jego zdaniem budowanie wspólnej wyborczej listy opozycji to zły pomysł. Zwracał przy tym uwagę, że wyborcza arytmetyka pokazuje, że uzyskaniu jak największej liczby mandatów przez opozycję nie sprzyja tworzenie jednego bloku.

- Już wielokrotnie udowodniono, że budowanie zjednoczonej listy opozycji nie służy temu, żeby opozycja miała jak najwięcej głosów. Tu chodzi po prostu o to, że PO bardzo chce mieć pakiet kontrolny. Jeżeli chcemy, żeby opozycja zdobyła jak najwięcej głosów, to dajmy ludziom wybór. Ktoś, kto chce głosować na Partię Razem, niekoniecznie będzie chciał głosować na listę Romana Giertycha - wskazywał.

Zastrzeżenia do użycia logotypu

- Jeśli Rafał Trzaskowski mówi, że lewica nie istnieje, to nie jest to komunikat zapraszający do współpracy. Lewica istnieje, ma swój program, on różni się od programu liberałów. Jeżeli PO chce współpracować to powinna zacząć od uznania tego faktu - dodał polityk. Zarzucił też liderom PO brak konkretów.

Odnosząc się do użycia podczas konferencji Budki i Trzaskowskiego logotypu Lewicy, Konieczny poinformował, że nie wie nic na temat tego, by PO zwracała się z prośbą w tej sprawie. "My nie zgłaszaliśmy akcesu do żadnej koalicji, w związku z czym nie zgadzaliśmy się też na użycie naszego logo" - podkreślił polityk, dodając, że niepodmiotowe traktowanie partnerów przez PO nie jest niczym nowym.

Sobotnią konferencję skomentował też na Twitterze Adrian Zandberg. "Czytam, że PO podpierniczyła logo Lewicy i udaje, że weszliśmy do jakiegoś Sojuszu Platformy z Platformą. Wystąpił też jesiotr drugiej świeżości, który stwierdził, że jego zdaniem lewica nie istnieje. Myślę, że takie numery szkodzą opozycji" - ocenił.

Są też głosy wsparcia

Z kolei poseł Tomasz Trela napisał: "Odsunąć @pisorgpl od władzy i przywrócić państwo prawa w Polsce, to jeden z celów dzisiejszej opozycji. Koleżanki i koledzy z PO, róbcie swoje. My będziemy robić swoje. Przekonujmy, namawiamy, pracujmy. Wygrajmy to!".

PAP/in./