Logo Polskiego Radia
POSŁUCHAJ
IAR / PAP
Tomasz Owsiński 12.10.2010

"Na drodze nie było śladów hamowania"

Wojewoda mazowiecki powiedział, że podczas wypadku pod Nowym Miastem złamano wszelkie zasady ruchu drogowego.
Miejsce wypadku na drodze wojewódzkiej nr 707, tuż za Nowym Miastem nad Pilicą (pow. grójecki), przy zjeździe na Rawę Mazowiecką.Miejsce wypadku na drodze wojewódzkiej nr 707, tuż za Nowym Miastem nad Pilicą (pow. grójecki), przy zjeździe na Rawę Mazowiecką.(fot. PAP/Piotr Polak)

Wojewoda Jacek Kozłowski podkreślił, że na miejsce tragedii bardzo szybko dojechały karetki pogotowa z Nowego Miasta nad Pilicą. Lekarze zastali jednak 16 zabitych, a dwóch rannych zmarło w szpitalach. Kierowca ciężarówki też został ranny. Zabici to mieszkańcy okolicznych miejscowości. Są wśród nich 4 kobiety.

Według wojewody, do wypadku doszło prawdopodobnie podczas wyprzedzania. Na szosie nie ma śladów hamowania. Bus nie był przystosowany do przewozu ludzi. Jacek Kozłowski podkreślił, że podległe mu służby i służby wojewody łódzkiego koncentrują się teraz na informowaniu rodzin ofiar. Zostanie im też udzielona potrzebna pomoc, w pierwszym rzędzie psychologiczna. Wojewoda dodał, że formy pomocy będą zależały od potrzeb danej rodziny. Wojewodowie mazowiecki i i łódzki ogłosili w swoich województwach 3-dniową żałobę.

to