Logo Polskiego Radia
POSŁUCHAJ
PAP
Paweł Słójkowski 08.02.2021

Bayern w finale klubowych mistrzostw świata. Lewandowski zapisał się w historii

Piłkarze Bayernu Monachium awansowali do finału rozgrywanych w Katarze klubowych mistrzostw świata. Podopieczni trenera Hansiego Flicka pokonali w półfinale egipskie Al-Ahly 2:0 (1:0). Obie bramki zdobył Robert Lewandowski, który został pierwszym Polakiem w historii tych rozgrywek, który trafił do siatki.

Pierwsze trafienie polski napastnik zaliczył w 17. minucie, gdy po składnej akcji Bayernu popisał się płaskim strzałem z niespełna dziesięciu metrów. Jeszcze w pierwszej połowie Lewandowski mógł podwyższyć prowadzenie triumfatorów europejskiej Ligi Mistrzów, ale nie wykorzystał sytuacji sam na sam z bramkarzem rywali.

Po przerwie niemiecki zespół stwarzał kolejne okazje.

W 86. minucie Lewandowski, najlepszy piłkarz świata 2020 roku w plebiscycie FIFA, ustalił wynik meczu rozgrywanego w Ar-Rajjan. Po precyzyjnym dośrodkowaniu z prawej strony Leroya Sane polski napastnik bez kłopotów trafił głową z bliska do pustej bramki.

Bayern rozpoczął rywalizację w tym turnieju właśnie od półfinału.

Czytaj także:

Dzień wcześniej meksykański Tigres UANL pokonał brazylijski Palmeiras Sao Paulo 1:0. Na bohatera Tigres wyrósł w tym turnieju Francuz Andre-Pierre Gignac, który w niedzielę zdobył jedyną bramkę z rzutu karnego, ale trafił też dwukrotnie w ćwierćfinale z południowokoreańskim Ulsan Hyundai, wygranym przez klub z Monterrey 2:1.

Nigdy wcześniej w historii klubowych MŚ w finale nie grał zespół z północnoamerykańskiej strefy CONCACAF.

Finał - 11 lutego w Ar-Rajjan.