Logo Polskiego Radia
POSŁUCHAJ
IAR / PAP
Paweł Słójkowski 19.02.2021

Ekstraklasa: Wisła Kraków zaskoczyła lidera. Pogoń straci prowadzenie w tabeli?

Prowadząca w piłkarskiej Ekstraklasie Pogoń Szczecin przegrała w Krakowie z Wisłą 1:2 w 18. kolejce. W sobotę przed szansą awansu na pozycję lidera stanie Legia Warszawa.

Obydwa zespoły przystąpiły do gry osłabione. W Pogoni za kartki pauzować musieli Damian Dąbrowski i Sebastian Kowalczyk, a w Wiśle Georgij Żukow. Ponadto w tym tygodniu kontuzji doznali Dawid Szot i Jean Carlos, dlatego trener Peter Hyballa wstawił do składu na lewym skrzydle 16-letniego Piotra Starzyńskiego, który w Ekstraklasie zagrał dopiero po raz drugi.

Od pierwszego gwizdka widać było, że Wisłę i Pogoń interesuje tylko zwycięstwo. Gra była otwarta i szybko przenosiła się spod jednej pod drugą bramkę.

Goście przeprowadzili kilka groźnych ataków, lecz oddawali strzały z pozycji spalonych. Miejscowym też brakowało czasami precyzji przy ostatnim podaniu. W 31. minucie objęli jednak prowadzenie. Felicio Brown Forbes dośrodkował z prawego skrzydła, a interweniujący przed bramką Benedikt Zech tak niefortunnie odbił piłkę, że ta wpadła do siatki. Był to pierwszy gol stracony przez Pogoń od 527 minut.

Za moment mogło być 2:0. Stefan Savić świetnie podał do Yawa Yeboaha, lecz skrzydłowy Wisły z Ghany kopnął piłkę tuż obok słupka.

Pogoń mogła wyrównać w 43. minucie. Michał Kucharczyk oddał strzał z kilku metrów, ale trafił w Serafina Szotę. Zawodnik ten chwilę wcześniej zmienił kontuzjowanego Adiego Mehremicia.

Gospodarze jeszcze przed przerwą zdołali podwyższyć prowadzenie. Do odbitej od pleców Żana Medveda piłki dopadł Brown Forbes i pięknym strzałem zza pola karnego pokonał Dante Stipicę.

Po przerwie Pogoń szybko nawiązała kontakt bramkowy, a Mateusza Lisa strzałem z woleja pokonała Alexander Gorgon, syn piłkarza Wisły w latach 80. – Wojciecha.

W 58. minucie krakowianie przeprowadzili ciekawą akcję. Brown Forbes podał Savicia, lecz ten w sytuacji sam na sam nie zdołał przelobować Stipicy. Za moment bramkarz "Portowców" popisał się udaną interwencją po strzale głową Czecha Michala Frydrycha.

Goście już do końca meczu posiadali sporą przewagę, ale ich ataki były dość schematyczne i ofiarnie broniący się wiślacy mogli po końcowym gwizdku cieszyć się z trzech punktów.


Posłuchaj
00:12 Hyballa.mp3 Szkoleniowiec Wisły Peter Hyballa powiedział po meczu (IAR)

Posłuchaj
00:16 KOsta.mp3 Trener Pogoni Kosta Runjaic tak podsumował spotkanie (IAR)

  

Po meczu Wisła Kraków – Pogoń (2:1) powiedzieli:

Kosta Runjaic (trener Pogoni Szczecin): "Gratuluję Wiśle i jej trenerowi. Był to mecz pełen emocji. Nie powiem, że wygrana gospodarzy była w pełni zasłużona, ale gdy się tak walczy i zdobywa z zimną krwią bramki, to można odnieść zwycięstwo. Wiedzieliśmy co nas dzisiaj czeka, jak rywal zagra. Mieliśmy sporo dobrych okazji, ale popełniliśmy wiele błędów, nie byliśmy dokładni, nie zagraliśmy tak jak sobie wyobrażałem.

- W drugą połowę dobrze weszliśmy, szybko zdobyliśmy bramkę, wywieraliśmy presję, szybko graliśmy piłką, dużo biegaliśmy, ale zabrakło nam trochę jakości, aby wyrównać".

Peter Hyballa (trener Wisły Kraków): "Graliśmy dzisiaj ustawieniami 4-3-3 lub 4-4-2. Zaczęliśmy od wysokiego pressingu, co bardzo dobrze wychodziło, choć Żan Medved czasami za bardzo przesuwał się do przodu, miał bardziej +wiązać+ defensywnego pomocnika Pogoni. Graliśmy szeroko i zdobyliśmy dwie bramki.

- W drugiej połowie Pogoń była zespołem nieco lepszym, choć też mieliśmy swoje okazje, przeprowadziliśmy trzy, cztery groźne kontry. Pod koniec spotkania graliśmy już ustawienie 5-3-2 i próbowaliśmy zamknąć środek, to było takie catenaccio, i agresywnie wydrzeć to zwycięstwo.

- Brown Forbes był ustawiony na "dziewiątce", a Medved był nieco cofnięty i grał wokół niego. Potrzebowałem obydwu tych piłkarzy ze względu na ich dobrą grę głową. Jestem bardzo zadowolony z ich występu, choć mogli nieco lepiej przytrzymywać piłkę, ale aktualnie obydwaj ledwo chodzą - tak są wyczerpani.

- Występ Piotra Starzyńskiego oceniam bardzo dobrze. Świetnie się poruszał, wchodził w dryblingi, a trzeba pamiętać, że ma dopiero 17 lat. Bardzo dobrze zamykał przestrzenie, co było naszym założeniem taktycznym. Po 65. minutach był już wykończony, ale też trzeba zaznaczyć, że grał nie po tej stronie co zazwyczaj, bo na ogół występuje po prawej, ale też świetnie sobie poradził.

- Jeśli chodzi o uraz Adiego Mehremicia nie wyglądało to zbyt dobrze i jesteśmy nastawieni pesymistycznie. Ponadto wczoraj kontuzji doznali Dawid Szot oraz Jean Carlos, a Łukasz Burliga będzie pauzować za żółte kartki, więc w defensywie nie wygląda to najlepiej, bo nie mamy tam zbyt wielu zawodników do dyspozycji"

W innym piątkowym meczu Stal Mielec bezbramkowo zremisowała z Cracovią.

W sobotę odbędą się trzy spotkania.

Legia Warszawa stanie przed szansą wyprzedzenia Pogoni. Stołeczna drużyna, która ma dwa punkty straty do "Portowców" podejmie Wisłę Płock (15.00).

Podbeskidzie Bielsko-Biała zagra z Jagiellonią Białystok (17.30), a Lechia Gdańsk z Górnikiem Zabrze (20.00).

Wisła Kraków - Pogoń Szczecin 2:1 (2:0).

Bramki: 1:0 Benedikt Zech (31-samobójcza), 2:0 Felicio Brown Forbes (45+1), 2:1 Alexander Gorgon (49).

Żółta kartka - Wisła Kraków: Łukasz Burliga, Maciej Sadlok, Żan Medved. Pogoń Szczecin: Alexander Gorgon, Luka Zahović, Jakub Bartkowski, Hubert Matynia.

Sędzia: Paweł Raczkowski (Warszawa). Mecz bez udziału publiczności.

Wisła Kraków: Mateusz Lis – Łukasz Burliga, Michal Frydrych, Adi Mehremić (39. Serafin Szota), Maciej Sadlok – Yaw Yeboah (69. Jakub Błaszczykowski), Patryk Plewka, Stefan Savić, Piotr Starzyński (69. Krystian Wachowiak) - Żan Medved (89. Chuca) – Felicio Brown Forbes.

Pogoń Szczecin: Dante Stipica - Jakub Bartkowski (75. Adam Fączczak), Benedikt Zech, Mariusz Malec, Luis Mata (83. Hubert Matynia) - Michał Kucharczyk, Tomas Podstawski, Kamil Drygas (62. Santeri Hostikka), Alexander Gorgon, Kacper Smoliński (83. Mariusz Fornalczyk) - Luka Zahović (75. Adrian Benedyczak).

Tabela (mecze, zwycięstwa, remisy, porażki, bramki, punkty, różnica bramek)
1. Pogoń Szczecin 18 10 5 3 23-10 35 +13
2. Legia Warszawa 17 10 3 4 26-17 33 +9
3. Raków Częstochowa 17 8 4 5 27-19 28 +8
4. Górnik Zabrze 17 8 3 6 22-18 27 +4
5. Śląsk Wrocław 17 7 4 6 22-18 25 +4
6. Jagiellonia Białystok 17 7 3 7 25-27 24 -2
7. Lechia Gdańsk 17 7 2 8 22-22 23
8. KGHM Zagłębie Lubin 17 6 5 6 18-18 23
9. Wisła Płock 16 6 4 6 20-20 22
10. Wisła Kraków 18 5 6 7 27-25 21 +2
11. Piast Gliwice 17 5 6 6 23-21 21 +2
12. Warta Poznań 17 6 2 9 16-20 20 -4
13. Lech Poznań 17 4 7 6 24-24 19
14. Cracovia Kraków 18 5 8 5 19-20 18 -1
15. Podbeskidzie Bielsko-Biała 17 4 4 9 17-40 16 -23
16. PGE FKS Stal Mielec 17 3 6 8 18-30 15 -12
W przypadku równej liczby punktów o kolejności w końcowej tabeli decydują bezpośrednie mecze
*) Cracovia ukarana odjęciem pięciu punktów za korupcję

Mecze w następnej kolejce
2021-02-26:
Warta Poznań - Lech Poznań (20.30)
Raków Częstochowa - Podbeskidzie Bielsko-Biała (18.00)
2021-02-27:
PGE FKS Stal Mielec - Lechia Gdańsk (15.00)
Jagiellonia Białystok - Piast Gliwice (17.30)
Górnik Zabrze - Legia Warszawa (20.00)
2021-02-28:
Wisła Płock - Wisła Kraków (12.30)
Cracovia Kraków - KGHM Zagłębie Lubin (15.00)
Śląsk Wrocław - Pogoń Szczecin (17.30)

/ps