Logo Polskiego Radia
POSŁUCHAJ
PAP
Jan Odyniec 22.02.2021

Oświadczenia sędziów o przynależności do stowarzyszeń. Skarga Bodnara oddalona

Wojewódzki Sąd Administracyjny oddalił skargę Rzecznika Praw Obywatelskich dotyczącą nakazu ujawnienia przynależności do stowarzyszeń przez sędziów. RPO składał wcześniej w tej sprawie skargę do prezesa Urzędu Ochrony Danych Osobowych.

Oddalona skarga RPO dotyczyła decyzji prezesa UODO, którą umorzył sprawę wniosku o zawieszenie przepisów nakazujących sędziom ujawnianie przynależności do stowarzyszeń - poinformował w poniedziałek UODO.

sąd najwyższy SN 123 free shut 1200.jpg
Zmiany w ustawie o Sądzie Najwyższym. Prezydent skieruje projekt nowelizacji do Sejmu

"Wyrok Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Warszawie potwierdza zasadność umorzenia postępowania przez UODO" - zaznaczono w komunikacie Urzędu.

Czytaj również:

Obowiązek ujawniania przynależności do stowarzyszeń

W sprawie chodziło o przepisy wprowadzone nowelizacją ustaw sądowych z grudnia 2019 r., które zobowiązały sędziów i prokuratorów do złożenia oświadczeń m.in. o tym, do jakich zrzeszeń i stowarzyszeń należą.

Na początku marca 2020 r. Rzecznik Praw Obywatelskich Adam Bodnar złożył skargę do prezesa UODO, w której wezwał do rozważenia decyzji o zawieszeniu obowiązku składania oświadczeń przez sędziów i prokuratorów. Zdaniem RPO przetwarzanie tych danych oraz ich publikacja może spowodować poważne i trudne do usunięcia skutki.

Jak podkreślał Rzecznik, w wielu przypadkach upublicznienie takich informacji może prowadzić do "ujawnienia światopoglądów, przekonań, a nawet orientacji seksualnej (tak może być odczytywana przynależność do organizacji broniących praw osób LGBT)", podczas gdy konstytucja wyraźnie zakazuje zobowiązywania obywateli do ujawniania tego typu danych.

Umorzenie prezesa UODO

Prezes UODO w kwietniu ub.r. odrzucił wniosek RPO w tej sprawie i umorzył postępowanie, co Rzecznik zaskarżył w czerwcu ub.r. do WSA.

forum adam bodnar 1200.jpg
Rzecznik Praw Obywatelskich za zmianą karnej definicji gwałtu

W uzasadnieniu swojej decyzji o umorzeniu sprawy prezes UODO wskazywał, że nie ma podstaw do stwierdzenia naruszenia przepisów o ochronie danych osobowych. Prezes Urzędu zwracał też uwagę, że obowiązek składania oświadczeń i ich upublicznienia jednoznacznie wynika z przepisów prawa. W związku z tym - jak zaznaczał - przetwarzanie w ten sposób danych osobowych nie narusza przepisów o ochronie danych osobowych.

"Tym samym trudno mówić, by dalsze ich przetwarzanie mogło spowodować poważne i trudne do usunięcia skutki, skoro odbywa się w wykonaniu powszechnie obowiązujących przepisów prawa" - wskazywał prezes UODO.

Co z konstytucyjnością ustawy?

RPO we wniosku do Prezesa UODO argumentował także, że nowe przepisy dotyczące obowiązkowych oświadczeń sędziów i prokuratorów mogą naruszać konstytucję.

UODO w odpowiedzi zwrócił uwagę, że właściwy do oceny konstytucyjności przepisów jest Trybunał Konstytucyjny. "Ponadto prezes UODO, w przeciwieństwie do RPO, nie ma kompetencji do występowania z wnioskami do TK" - napisano w komunikacie Urzędu.

"Dlatego też prezes UODO nie miał podstaw do stwierdzenia naruszenia przepisów o ochronie danych osobowych" - podkreślono w poniedziałek informując na stronie UODO o orzeczeniu WSA, które zapadło przed kilkoma dniami.

jmo