Logo Polskiego Radia
POSŁUCHAJ
PolskieRadio24.pl
Jan Odyniec 02.03.2021

Były aktor seriali TVN: stacja nie płaci tantiem, mowa o milionach złotych

Telewizja TVN zmaga się w ostatnim czasie z poważnym kryzysem wizerunkowym. Szereg byłych i obecnych pracowników stacji stawia jej poważne zarzuty dotyczące mobbingu, wykluczenia zawodowego, a nawet "współczesnego niewolnictwa". Z telewizji odchodzi także wielu dziennikarzy przez lata związanych z TVN-em. Teraz pojawiły się również zarzuty niepłacenia aktorom grającym w serialach produkowanych przez stację.

Przed kilkoma dniami Kamil Różalski, były operator kamery pracujący w TVN, opisał patologiczne warunki zatrudnienia w stacji, z którą był związany od 1997 roku, czyli od jej powstania. Jego post opublikowany na Facebooku, w którym pisał m.in. o "mobbingu, współczesnym niewolnictwie, wykluczeniu zawodowym, szantażu, odwecie" i "zmuszaniu przez pracodawcę do pracy po 16-17 godzin dziennie", był szeroko udostępniany, także przez byłych dziennikarzy TVN-u, którzy potwierdzali przynajmniej część informacji.

TVN Forum-1200.jpg
"Tak się zabija telewizję". Dramatyczny list pracowników TVN ws. patologii w stacji

Z kolei w poniedziałek portal TVP.Info podzielił się listem otwartym pracowników TVN-u, którzy zwracali uwagę na kolejne, często jeszcze poważniejsze patologie w komercyjnej stacji należącej do Discovery.

Czytaj również:

Aktor: TVN nie płaci za seriale

Kolejną osobą, która uderza w TVN, jest wieloletni aktor serialowy Sebastian Wątroba, którego znamy m.in. z serialu "W-11: Wydział Śledczy", czy "Detektywi". Na Facebooku odniósł się on do posta Kamila Różalskiego. Napisał, że on oraz siedmiu innych aktorów od siedmiu lat pozostaje w sporze sądowym z TVN-em i Związkiem Artystów Scen Polskich (ZASP) w związku z odmową płacenia tantiem. "Tantiema, to umowna opłata licencyjna za korzystanie z utworów muzycznych – i innych, np. audialnych lub wizualnych - płacona przez użytkownika na rzecz właściciela praw majątkowych do dzieła: twórcy, producenta, Organizacji Zbiorowego Zarządzania" - czytamy na stronie TVP.Info.

Portal skontaktował się z aktorem, który stwierdził, że "TVN to jedyna stacja, która nie wypłaca tantiem aktorom za seriale, które emitują". Jak wyjaśnił dziennikarzom TVP.Info Sebastian Wątroba, spór dotyczy "dodatkowego wynagrodzenia na rzecz aktorów za nadawanie przez TVN i TTV (Stavka sp. z o.o., należąca do grupy TVN) odcinków seriali »W- 11 Wydział Śledczy«, »Detektywi«, »Kartoteka«". Wynagrodzenie to jest przewidziane w ustawie o prawie autorskim i prawach pokrewnych. Dodatkowe wynagrodzenie nie było płacone pomimo wielokrotnych emisji i powtórek, które w sumie szły w tysiące.

- Pracowaliśmy dla TVN przez prawie 10 lat, robiąc seriale "W-11" i "Detektywi". Wszystko było pięknie, dopóki nie upomnieliśmy się o tantiemy. Cześć osób biorących udział w produkcji - reżyser, producent, dźwiękowiec, operator - otrzymywali tantiemy za emisję serialu przez TVN. Jedynymi osobami, które nie otrzymywały tantiem, byli aktorzy - cytuje Sebastiana Wątrobę TVP.Info i wyjaśnia, że sprawa wynika z niejasności przepisów. ZASP twierdzi, że za te seriale aktorom tantiemy się nie należą. - Długo trwały rozmowy z TVN i z ZASP, który nas zlekceważył i stanął po stronie TVN. Wysokość tantiem na podstawie odcinków serialu wyliczył nam ZASP. Wyliczyli wysokość na podstawie wybranych odcinków - mówi Wątroba.

tvn forum 1200 .jpg
"Zmowa milczenia". Samuel Pereira o reakcjach na list pracowników TVN

Kroki prawne

Aktor powiedział, że po kilku latach walki i "odbijania się od ściany" w końcu postanowił - wraz z grupą innych aktorów - pójść w tej sprawie do sądu. Oczekują naliczenia tantiem i nakazu ich wypłaty. - Odbiliśmy się od ZASP i TVN. Postawiono nam ultimatum: albo przestaniemy domagać się tantiem, albo pożegnamy się z serialem; tak też się stało. To był prawdziwy powód, dlaczego seriale zniknęły z anteny. Nie mieliśmy innego wyjścia. Taką decyzję przedstawił nam dyrektor finansowy z TVN - mówi aktor w rozmowie z TVP.Info.

Kiedy sprawa trafiła do sądu, konieczna była opinia prawna w sprawie tego, czy "seriale tworzone przez aktorów są utworem audiowizualnym, za które należą się tantiemy". Jak mówi Wątroba - powstały trzy takie opinie. - W jednej profesor od prawa autorskiego stwierdziła, że tantiemy nam się należą, że jesteśmy utworem audiowizualnym. Druga opinia to ta, o którą wystąpił sam ZASP, poprosiliśmy profesora, który wystawił opinię, gdzie potwierdził, że jesteśmy utworem audiowizualnym i z tego tytułu należne są tantiemy - mówi aktor.

I - jak podaje TVP.Info - prócz sprawy cywilnej toczy się także sprawa karna, w której to prokurator wystąpił o opinię biegłego. W niej także stwierdzono, że serial jest utworem audiowizualnym i należą się zań tantiemy.

W pierwszej instancji aktorzy wygrali w 2015 roku. Sąd okręgowy przyznał im rację i stwierdził, że należy się im wypłata tantiem. Wówczas wszyscy mieli nadzieję, że będą potrzebować tylko chwili - sprawy mającej ustalić wysokość zaległych tantiem, które należy aktorom wypłacić.

- Sprawa o ustalenie wysokości miała się rozpocząć. Ale ZASP, który ma dbać o interesy aktorów, odwołał się od korzystnego dla nas rozstrzygnięcia i złożył apelację do sądu apelacyjnego. SA stwierdził, że tantiemy są należne, ale podał pod wątpliwość, czy ma nastąpić wypłata tantiem, czy odszkodowań. Sprawa obecnie toczy się w sądzie cywilnym, czekamy na kolejną datę posiedzenia - mówi Sebastian Wątroba.

forum protest mediów 1200.png
Dramatyczny list pracowników TVN. Jednak "Media bez wyboru" wciąż milczą

Standardy TVN a standardy Discovery

Aktor przyznał, że liczył w tej sprawie na firmę Discovery, do której należy stacja TVN. - W grudniu napisałem pismo do Discovery, miałem nadzieję, że standardy się zmieniły, miałem nadzieję, że ktoś będzie chciał porozmawiać, ale do tej pory nie mam żadnej odpowiedzi - stwierdził.

Rozmówca portalu TVP.Info powiedział także, o jakich kwotach może być mowa. Jak powiedział, on i siedmioro innych aktorów, wraz z którymi wspólnie walczą od niezapłacone wynagrodzenia, powinni otrzymać w sumie "ok. 17 mln zł za 14 lat pracy. Średnio około 5 tys. za odcinek". Mowa o 8 aktorach grających w dwóch serialach.

- Według naszej wiedzy TVN jest jedyną telewizją, która nie wypłaca tantiem. TVN nie płaci za żadne tego typu seriale, mimo obowiązku, ludzie nie otrzymują tantiem. Sprawa dotyczy wielu seriali TVN, np. "W11", "Detektywi", "19+", "Szkoła", "Szpital" itp. Ta sprawa toczy się od siedmiu lat. Mieli szanse przez siedem lat się z nami dogadać, czas pokazać ten nieuczciwy proceder - mówi Sebastian Wątroba.

Z jego słów wynika, że są też inni aktorzy grający w innych serialach, którzy zostali potraktowani w ten sam sposób. Ewentualne zwycięstwo w tej sprawie może ruszyć lawinę kolejnych.

TVP.Info podaje, że w związku z informacjami przedstawionymi przez Wątrobę, jego dziennikarze kontaktowali się z ZASP-em i z TVN-em. - Potwierdzam, że jest taki spór - powiedział Andrzej Gajewski, dyrektor generalny ZASP dodając, że bliższe informacje zostaną przekazane do piątku. TVN nie odpowiedział na próbę kontaktu portalu.

TVP.Info, jmo