O masowym zjawisku uprzywilejowanego dostępu do szczepionek pisze dziennik "Il Fatto Quotidiano", podkreślając, że ma to miejsce od północy po południe kraju. Jak stwierdza, "kasty są w natarciu" w chwili, gdy w połowie Włoch może zostać ogłoszona czerwona strefa najwyższego ryzyka zakażeń.
Prawie narażeni
"Mają wysoki poziom bezpieczeństwa". Włoski raport o szczepieniach na COVID-19
Gazeta zaznacza, że zaszczepić udaje się przedstawicielom różnych zawodów, którzy argumentują, że są "narażeni na COVID-19" albo "prawie narażeni".
Czytaj także:
Jako przykład z ostatnich dni podaje się placówkę medyczną z regionu Molise, gdzie zaszczepieni zostali pracownicy techniczni, administracyjni, a także dziennikarze jako personel i współpracownicy tej kliniki, należącej do eurodeputowanego Aldo Patriciello z ugrupowania Forza Italia.
Włochy: rząd szykuje zaostrzenie przepisów antyepidemicznych na okres Wielkanocy
"Kiedy mnie zaszczepicie?"
Skala tego zjawiska, zaznacza się, nie jest dokładnie znana. Według dziennika rośnie liczba kategorii zawodowych, których przedstawiciele, nie czekając na swoją kolej ze względu na wiek, otrzymują preparat.
W połowie stycznia dziennik "La Repubblica" informował, że łączna liczba zaszczepionych poza kolejnością przekracza 100 tys.
Gazety opisują też zdarzenie ze studia telewizyjnego, gdzie gościem był w czwartek wiceminister zdrowia Pierpaolo Sileri. Pokazano mu wypowiedź 96-letniego mieszkańca Bergamo, który zapytał: "Kiedy mnie zaszczepicie?". Wiceminister obiecał, że zajmie się tą sprawą.
fc