Logo Polskiego Radia
POSŁUCHAJ
IAR
Katarzyna Karaś 21.10.2010

Matactwa, podsłuchy i niszczenie dowodów

Były szef MSWiA Janusz Kaczmarek zeznał przed komisją naciskową, że w czasie rządów PiS dochodziło do niszczenia materiału dowodowego oraz matactw.
Janusz KaczmarekJanusz Kaczmarekfot. PAP/Szymański
Posłuchaj
  • Janusz Kaczmarek o niszczeniu dowodów
  • Janusz Kaczmarek o Jaromirze Netzlu
  • Janusz Kaczmarek o podsłuchach
Czytaj także

Świadek powołał się na zeznania byłego szefa PZU Jaromira Netzla, który zwrócił uwagę na brak stenogramów i dyskietek z jego rozmów ze Zbigniewem Ziobrą na temat odpowiedzialności za przecieki w aferze gruntowej. Janusz Kaczmarek podkreślił, że tymi materiałami dysponował Zbigniew Ziobro.

- Kto przecinał karty pre-paidowe? - asystent Zbigniewa Ziobro. Komu spadały laptopy i były niszczone? - właśnie panu Zbigniewowi Ziobro i panu Jerzemu Engelkingowi zdarzały się te nieprzyjemne przypadki - mówił Kaczmarek.

Były szef MSWiA poinformował, że uzyskał zapewnienie od byłego szefa ABW Bogdana Święczkowskiego, że Agencja przekazała do prokuratury wszystkie dowody.

Według Janusza Kaczmarka, Jaromirowi Netzlowi proponowano złożenie zeznań, które by go obciążały. W zamian miał zachować stanowisko prezesa PZU.
Kaczmarek zeznał, że w tamtym czasie o tym nie wiedział, ale dowiedział się później od samego Netzla.

Wszyscy na podsłuchu

Świadek zeznał też, że zaznajamiając się z aktami sprawy przeciekowej w prokuraturze warszawskiej, znalazł rozmowy księdza Henryka Jankowskiego z różnymi osobami, co dowodzi, że ksiądz prałat był podsłuchiwany.

Janusz Kaczmarek powiedział, że nie wie, kto inicjował inwigilację dziennikarzy w kontekście billingów, ale - jego zdaniem - inwigilowano księży, dziennikarzy i adwokatów. Podsłuchy tych ostatnich także są w aktach sprawy podsłuchowej - dodał świadek.

- W zakresie podsłuchów nie było żadnej świętości i dlatego doszło do naruszenia tajemnicy dziennikarskiej, spowiedzi i adwokackiej - mówi były szef MSWiA.

kk