Wiosenna aura zachęciła wielu Polaków do spędzania czasu na świeżym powietrzu. Internet obiegły zdjęcia tłumów ludzi gromadzących się na bulwarach m.in. Szczecina i Poznania. - Jeżeli wychodzimy, ale zachowujemy dystans i nosimy maseczki, to jest to w miarę bezpieczne - ocenił w rozmowie z portalem TVP.Info Tomasz Latos, poseł PiS i szef sejmowej Komisji Zdrowia. Jednocześnie dodaje, że "najbezpieczniej byłoby nie wychodzić".
Prof. Horban: będę rekomendował wprowadzenie zakazu przemieszczania się i godzinę policyjną
Rozmówca portalu Telewizji Polskiej przypomina także, że wciąż w Polsce obowiązują szczególne zasady epidemiczne, w tym ograniczenia w liczbie gromadzących się osób i obowiązek zachowania dystansu. – Wybierajmy takie miejsca w parkach, lasach czy na deptakach, gdzie tych osób może być najmniej - przypomina.
- Jeżeli w niektórych miejscach gromadzi się zbyt wiele osób, a dystans przestaje być zachowywany, policja powinna korygować takie sytuacje - ocenia Tomasz Latos.
Mandaty za ignorowanie zasad
Policja przypomina zaś, że nieprzestrzeganie obostrzeń to wykroczenie zagrożone grzywną. Policja lub inna służba uprawniona do nakładania mandatów za złamanie obostrzeń może nałożyć mandat w wysokości do 500 zł.
00:49 covidek szczepioneczki specek gora .mp3 W całym kraju w szpitalach jest leczonych ponad 31 tysięcy osób z koronawirusem, a blisko 3 100 z nich jest podłączonych do respiratora. Obecnie dla chorych na COVID-19 jest przeznaczonych ponad 40 800 łóżek i prawie 4 tysiące respiratorów - relacja Barbary Góry (IAR)
W związku z nieprzestrzeganiem rygorów sanitarnych tylko ostatniej doby policjanci nałożyli 7 358 mandatów, skierowali 861 wniosków o ukaranie do sądu, a 2 918 osób pouczyli - poinformował rzecznik Komendanta Głównego Policji insp. Mariusz Ciarka.
Czytaj także:
- Łącznie od początku działań mandatów karnych w związku z nieprzestrzeganiem obostrzeń dotyczących nakazu zasłaniania ust i nosa, gromadzenia się osób czy m.in. przemieszczania się w transporcie drogowym nałożono 414 645, skierowano ponad 76 tys. wniosków o ukaranie do sądu, a 320 684 osoby pouczono - wyliczył Mariusz Ciarka.
mbl