To jeden z efektów wizyty premiera Rosji Władzimira Putina w Kijowie. Władimir Putin spotkał się w ukraińskiej stolicy z prezydentem Wiktorem Janukowyczem oraz szefem rządu Mykołą Azarowem.
Rosyjski premier podkreślał, że znormalizowano już stosunki i teraz ważna jest współpraca w konkretnych dziedzinach, przede wszystkim wysokich technologiach: energetyce jądrowej, produkcji samolotów i statków oraz sferze kosmicznej.
Ukraiński premier podkreślił z kolei, że jest jeszcze wiele do zrobienia. "Oczywiście nie wszystko idzie gładko. Interesy naszych krajów, biznesu wymagają nie tylko woli politycznej, ale też cierpliwości i dokładnych planów" - powiedział Mykoła Azarow.
Rosyjski gość przyjechał do Kijowa z półtoragodzinnym opóźnieniem i wyjechał wcześniej niż planowano. Odwołano kolację z ukraińskimi biznesmenami, a konferencję prasową ograniczono do dwóch oświadczeń. Miejscowe media twierdzą, że przyczyną może być zły stan zdrowia Władimira Putina - na jego lewym policzku można było dotrzec obrzęk i siniec przykryty pudrem.
rk