Logo Polskiego Radia
POSŁUCHAJ
PAP
Bartłomiej Feretycki 21.04.2021

Szef KPRM o szczepionce Johnson&Johnson: prawdopodobieństwo wystąpienia działań ubocznych jest bardzo niewielkie

- Europejska Agencja Leków wskazała, że szczepionka Johnson&Johnson jest bezpieczna. Prawdopodobieństwo wystąpienia działań ubocznych jest bardzo niewielkie i absolutnie korzyści wypływające z zaszczepienia przewyższają ryzyko - powiedział w środę szef KPRM Michał Dworczyk.

Europejska Agencja Leków przekazała we wtorek, że możliwy jest związek między szczepionką Johnson&Johnson przeciw COVID-19, a bardzo rzadkimi przypadkami nietypowych zakrzepów krwi przy występowaniu niskiego poziomu płytek krwi. Jednocześnie Agencja potwierdziła, że ogólny stosunek korzyści do ryzyka pozostaje pozytywny.

johnson-johnson szczepionka covid free shutt 1200 ok.jpg
"Możliwy związek z zakrzepami, ale korzyści z zaszczepienia większe niż ryzyko". EMA nt. szczepionek Johnson & Johnson

O stanowisko EMA w tej sprawie i o to, ile szczepionek firmy Johnson&Johnson ma zamówionych Polska, pytany był w środę w TVP Info szef KPRM Michał Dworczyk.

- Mamy łącznie zamówionych kilkanaście milionów, mówię to, podając tę wielkość z pamięci. Kilkanaście milionów sztuk szczepionki Johnson&Johnson – powiedział.

Szef KPRM zwrócił uwagę na to, że wcześniej media miały wątpliwości co do szczepionki AstraZeneca.

- Rzeczywiście jest pewne zamieszanie medialne i wątpliwości, które się pojawiły wokół tej firmy, podobnie jak wcześniej wokół szczepionek firmy AstraZeneca. Mam nadzieję, że szybko minie. Tak się stało właśnie w przypadku szczepionki AstraZeneca – wskazywał.

Czytaj także:

- EMA wskazała, że jest to szczepionka bezpieczna, że – oczywiście jak każdy lek – może mieć działania uboczne, ale prawdopodobieństwo wystąpienia tych działań ubocznych jest bardzo niewielkie i absolutnie korzyści wypływające z zaszczepienia przewyższają wszystkie ryzyka – zaznaczył szef KPRM.

Zaapelował również, by korzystać z możliwości szczepień.

- Wszystkie szczepionki są skuteczne, a im szybciej będziemy zaszczepieni – mówię tu o populacji osób pełnoletnich w Polsce – tym szybciej wrócimy do normalności, tej gospodarczej i społecznej, co myślę, że każdy przyzna, że jest dziś szalenie istotne – ocenił szef KPRM.