Lepiej patrzeć na dziewczyny niż być gejem

Słowa te to także zawoalowany przytyk pod adresem popularnego polityka włoskiej lewicy, przewodniczącego władz regionu Apulia Nichi Vendoli, zadeklarowanego homoseksualisty.

Opozycja jest wzburzona. Zarzuca premierowi, że jest wulgarny i prymitywny. Lider opozycyjnej partii Włochy Wartości, były sędzia Antonio Di Pietro uważa, że Berlusconi żyje jeszcze w epoce kamienia łupanego, w erze dyskryminacji rasowych, seksualnych, etnicznych i religijnych.

Organizacje homoseksualistów oczekują publicznych przeprosin. Stowarzyszenie Arcigay podkreśla, że premier obraził nie tylko homoseksualistów, ale także kobiety, do których ma stosunek nie licujący z jego stanowiskiem.

Skandal obyczajowy - znowu?

Według mediów, Berlusconi miał się zająć nieletnią Marokanką, mającą problemy z wymiarem sprawiedliwości. Dzięki osobistej interwencji premiera, dziewczyna wyszła na wolność.

Berlusconi stwierdził, że cała ta historia to medialna burza. Poradził słuchaczom, by nie czytali gazet, które kłamią, a na koniec oświadczył, że czasem zdarza mu się przerwać pracę i popatrzeć na twarz ładnej dziewczyny i że "lepiej jest patrzeć na ładną dziewczynę niż być gejem".

kk