Logo Polskiego Radia
POSŁUCHAJ
PolskieRadio24.pl
Bartosz Goluch 28.04.2021

Bundesliga: RB Lipsk ma już następcę Nagelsmanna? Klub sięga po jedno z najgorętszych nazwisk na rynku

Po ogłoszonym we wtorek odejściu Juliana Nagelsmanna włodarze RB Lipsk przystąpili do poszukiwania następcy 33-letniego Niemca. Według informacji "Kickera" ekipa ze stajni Red Bulla porozumiała się z Jessem Marschem - szkoleniowcem należącego do tego samego koncernu RB Salzburg.

Tuż po ogłoszeniu transferu Nagelsmanna prezes RB Lipsk Oliver Mintzlaff podkreślał, że jego klub ma kilka opcji, jeśli chodzi o nowego szkoleniowca. Nie chciał jednak zdradzić, kto znajduje się na liście RBL. Odniósł się jednak do kwestii ewentualnego zatrudnienia amerykańskiego szkoleniowca, który od początku znajdował się w gronie faworytów do przejęcia ekipy "Byków".

- Z Marschem nic nie jest jeszcze ustalone. Na naszej liście znajduje się w sumie trzech szkoleniowców - oświadczył prezes klubu z Lipska.

"Kicker" donosi, że negocjacje z Amerykaninem potoczyły się bardzo szybko i sprawnie, a RBL pozostaje jedynie oficjalnie ogłosić przybycie Marscha. Włodarze "Byków" musieli działać szybko, bowiem sprowadzeniem Marscha zainteresowane były także inne kluby z Tottenhamem Hotspur i Eintrachtem Frankfurt na czele.

Marsch od początku wydawał się oczywistym następcą Nagelsmanna. 49-letni szkoleniowiec doskonale zna RB Lipsk, bowiem pracował już w klubie jako asystent Ralfa Rangnicka. Amerykanin, podobnie jak dotychczasowy opiekun RBL, preferuje ofensywny i dynamiczny futbol i doskonale współpracuje z młodymi piłkarzami, którzy są fundamentem polityki kadrowej klubu.

Jesse Marsch prowadzi obecnie RB Salzburg, który w tym sezonie spisuje się bardzo dobrze. RBS pewnie zmierza po 7 z rzędu tytuł mistrza Austrii i ma za sobą udany występ w Lidze Mistrzów. Mimo że Austriacy odpadli po fazie grupowej, w 6 meczach strzelili aż 10 goli i sprawili niemałe problemy europejskim potentatom pokroju Bayernu Monachium i Atletico Madryt.

Czytaj także:

bg