Prezydent Białorusi zapewnił w Mińsku, że zaplanowane na 19 grudnia wybory prezydenckie będą demokratyczne i zgodne z europejskimi standardami. Aleksander Łukaszenka spotkał się w stolicy Białorusi z ministrami spraw zagranicznych Polski i Niemiec - Radosławem Sikorskim i Guido Westerwelle. Przybyli oni do Mińska z przesłaniem do elit białoruskich przeprowadzenia transparentnych wyborów.
Aleksander Łukaszenka powiedział, że Białoruś nie jest zainteresowana tym, by wybory były nieprzejrzyste i mogły je zakwestionować międzynarodowe organizacje. Aleksander Łukaszenka twardo podkreślił, że jeszcze nigdy na Białorusi nie zdarzyło się, by wybory były niedemokratyczne.
Radosław Sikorski zwrócił uwagę, że Polska jako sąsiad Białorusi i członek Unii Europejskiej, jest zaintersowana tym, by Mińsk podzielał europejskie wartości. Szef polskiej dyplomacji wymienił w tym kontekście między innymi przestrzeganie praw mniejszości narodowych.
Radosław Sikorski wyraził nadzieję, że najbliższe wybory będą lepsze niż poprzednio. Na co białoruski prezydent odpowiedział, że na pewno będą, bowiem chcą tego Polska i Niemcy.
Szef niemieckiej dyplomacji Guido Westerwelle zwrócił uwagę, że Unia Europejska chciałaby, by Białoruś była nie tylko dobrym sąsiadem, ale także dobrym partnerem. Zapewnił, że Niemcy są zainteresowane pogłębianiem relacji gospodarczych, ale chcą również zwrócić również uwagę na potrzebę przestrzegania praw człowieka, wyższości prawa i rozwoju demokratycznych procesów.
rr