Logo Polskiego Radia
POSŁUCHAJ
PAP
Sabina Treffler 19.05.2021

Ponad 4,6 mln Polaków w pełni zaszczepionych przeciw COVID-19. W sumie podano już 16 mln dawek

W Polsce w pełni zaszczepionych jest ponad 4,6 mln osób, w sumie podano dotychczas 16 mln dawek szczepionek przeciw COVID-19. Do wtorkowego poranka na szczepienie zapisało się 86 tys. osób niepełnoletnich.

Z rządowych danych wynika, że w Polsce podano 16 043 357 dawek szczepionek przeciw COVID-19. W pełni zaszczepionych jest 4 642 010 osób. Zgłoszono 8534 niepożądane odczyny poszczepienne.

Szczepienie młodzieży

1200_szczepienie_shutterstock.jpg
Rozpoczęły się zapisy na szczepienia przeciw COVID-19 dla młodzieży 16+. Zobacz, jak to zrobić

Rzecznik ministerstwa zdrowia Wojciech Andrusiewicz poinformował we wtorek, że Polska zadeklarowała przystąpienie do pilotażowego programu certyfikatów szczepiennych. - Od 1 czerwca Polska będzie w pełni gotowa do przystąpienia do pracy w projekcie – powiedział.

Andrusiewicz poinformował również, że skierowanie na szczepienie wystawiono dla 730 tys. osób, które nie ukończyły 18 lat, a spośród nich do wtorkowego poranka na szczepienie zapisało się 86 tys. chętnych.

- Niewykluczone, że już w połowie czerwca zostanie dopuszczona (do szczepień) grupa od 12. do 15. roku życia – dodał rzecznik.

Czytaj także:

Niepełnosprawni bez kolejki

Szef KPRM i pełnomocnik ds. programu szczepień Michał Dworczyk zapowiedział, że od wtorku 25 maja wszystkie osoby z orzeczeniem o umiarkowanym stopniu niepełnosprawności będą mogły się zaszczepić poza kolejką w punktach szczepień powszechnych.

Od 10 maja osoby z orzeczeniem o znacznym stopniu niepełnosprawności wraz z opiekunami mogą zaszczepić się w punktach szczepień powszechnych bez konieczności wcześniejszego umówienia się, czy to za pośrednictwem infolinii, czy elektronicznego formularza. Wystarczy, że przyjdą do punktu szczepień powszechnych. Po zarejestrowaniu się i zakwalifikowaniu do szczepienia mogą od razu otrzymać zastrzyk.

Czytaj więcej:

Kiedy powrót do normalności?

pap niedzielski 1200.png
Minister zdrowia: po wakacjach powinniśmy wrócić do normalności

Minister zdrowia Adam Niedzielski, przestawiając we wtorek obraz walki z epidemią i przyszłe wyzwania, ostrzegł, że mogą pojawiać się nowe mutacje wirusów i z takim ryzykiem musimy się oswoić. Podkreślił, że musimy być na to przygotowani i to nie tylko pod względem infrastruktury, ale też koncepcji działania. Dodał, że zmieniają się priorytety w walce z epidemią. Wskazał, że pierwszym z nich jest odbudowa zdrowia publicznego z naciskiem na rehabilitację pocovidową.

Drugi priorytet – jak wymieniał – to rozwój zabezpieczenia epidemicznego, czyli skoncentrowanie się w tej chwili "na badaniach genomu, czyli rozwijanie możliwości potencjału polskich laboratoriów, polskiego systemu epidemicznego po to, żeby identyfikować, z jakimi mutacjami mamy do czynienia".

- Już w tej chwili jesteśmy na etapie różnicowania środków, które stosujemy, tzn. jeżeli identyfikujemy te mutacje, które uznajemy za alertowe, czyli te szczególnie groźne, szczególnie ryzykowne – to wtedy stosujemy z punktu widzenia epidemicznego o wiele bardziej rygorystyczne środki – dodał szef resortu zdrowia i zaznaczył, że chodzi m.in. o wydłużenie izolacji czy kwarantanny.

Czytaj również:

Ponadto szef resortu zdrowia wyraził opinię, że patrząc na statystyki epidemiczne i tempo akcji szczepień, "wracamy na tory normalności". Przestrzegł jednak, że musimy zachować ostrożność.

Na rynku unijnym dopuszczono do szczepień przeciw COVID-19 cztery preparaty. Szczepionki firm Pfizer/BioNTech, Moderna i AstraZeneca są dwudawkowe, preparat Johnson & Johnson wymaga podania jednej dawki.

st