- Dla kadry Paulo Sousy był to ostatni sprawdzian przed Euro 2020
- Turniej ME biało-czerwoni zainaugurują meczem ze Słowacją 14 czerwca w Petersburgu. Kolejne spotkania Polacy zagrają 19 czerwca w Sewilli z Hiszpanią i 23 czerwca w Petersburgu ze Szwecją
- Euro 2020 potrwa w dniach 11 czerwca - 11 lipca
EURO 2020 - SERWIS SPECJALNY
Oceny redakcji portalu PolskieRadio24. (skala 1-6):
Wojciech Szczęsny (2,5) – Został sprawdzony już w jednej z pierwszych akcji meczu za sprawą Alberta Gudmundssona, po którego podaniu piłka trafiła w ręce bramkarza Juventusu Turyn. Kilka minut później napastnik Islandii zaskoczył bramkarza kadry i otworzył wynik spotkania w Poznaniu. Pokonany na początku drugiej połowy, ale nie miał większych szans przy uderzeniu Bjarnasona. To nie był jego mecz.
Tomasz Kędziora (3,5) – W pierwszej połowie miał jedno niedokładne podanie, ale zdołał naprawić swój błąd. Zaprezentował kilka celnych zagrań i dobrych interwencji w defensywie. Po jednym z jego błędów padła bramka, gdyż nie upilnował rywala, który asystował.
Kamil Glik (4) – Wygrał kilka pojedynków, w tym jeden główkowy w polu karnym Islandii, ale futbolówka pewnie trafiła w ręce golkipera przyjezdnych. Ostoja obrony drużyny narodowej.
Paweł Dawidowicz (2) – W jednej z akcji nie upilnował Birkira Bjarnasona, po którego strzale piłka minimalnie przeleciała obok słupka bramki biało-czerwonych. Niepewny w obronie, jeden ze słabszych punktów w grze defensywnej.
Tymoteusz Puchacz (3,5) – Dobry mecz w ofensywie. Zaliczył asystę przy golu Piotra Zielińskiego. Pomagał swoim kolegom w grze obronnej.
Przemysław Frankowski (3) – Razem z Lewandowskim stworzył jedną z pierwszych dogodnych sytuacji, którą Moder zakończył strzałem na bramkę. Był widoczny na skrzydle, gdzie początkowo rozgrywano akcje biało-czerwonych. W drugiej połowie nieco słabszy i w konsekwencji zmieniony przez Przemysława Płachetę.
Grzegorz Krychowiak (2) – Próbował z dystansu w pierwszej części spotkania, ale po jego uderzeniu piłka wylądowała na rzucie różnym. Po jego błędzie wpadła druga bramka dla Islandii, nie upilnował Bjarnasona. Grał do 64. minuty.
Jakub Moder (4) – Po jednej z akcji Lewandowskiego z Frankowskim otrzymał piłkę i uderzył na bramkę, ale pewnie interweniował Runarsson. Próbował dużo w ofensywie, ale nie zawsze mu się udawało. W drugiej połowie wyglądał zdecydowanie lepiej. Dobry mecz piłkarza Brighton & Hove Albion F.C.
Piotr Zieliński (3,5) – Zdobywca wyrównującej bramki. Golem zawodnik SSC Napoli potwierdził swoją obecność w spotkaniu. Kilka razy próbował uderzać z dystansu. Zmieniony po pierwszej połowie - w jego miejsce pojawił się 17-letni Kacper Kozłowski.
Robert Lewandowski (4) – Stały i niezastąpiony punkt kadry narodowej. Kapitan pracował przez całe spotkanie, ale pilnowany przez defensywę Islandii nie mógł za wiele. Popisał się ładnym zagraniem do Przemysława Płachety, po którego uderzeniu mogła paść wyrównująca bramka. Grał do 80. minuty.
SERWIS SPECJALNY - KAZIMIERZ GÓRSKI
Jakub Świerczok (2,5) – Jeżeli miał piłkę w polu karnym Islandii, walczył z obrońcami rywali i starał się przebijać pod bramkę Runara Alexa Runarssona. W drugiej połowie próbował zaskoczyć golkipera gości, ale jego strzał został wybroniony. Nie do końca zgrał się w parze z kapitanem kadry. Grał do 57. minuty.
***
Kacper Kozłowski (4,5) - W drugiej połowie zastąpił strzelca gola Piotr Zielińskiego. W końcówce meczu mógł doprowadzić do wyrównania. Po jego uderzeniu bramkarz "wypluł" piłkę, ale dobitki nie wykorzystał Karol Świderski. Chwilę później minimalnie przestrzelił. Bardzo dobra zmiana Paulo Sousy.
Kamil Jóźwiak (3) - Pojawił się na murawie w 57. minucie. Zastąpił Jakuba Świerczoka. Próbował dużo w ofensywie, ale nic z tego nie wynikało.
Karol Linetty (2,5) - Grał od drugiej połowy, kiedy zmienił Grzegorza Krychowiaka. Mógł zapoczątkować dobry kontratak, ale dokonał złego wyboru. Nie wyróżnił się na tle zespołu.
Przemysław Płacheta (3) - Zastąpił Przemysława Frankowskiego. Mógł zdobyć wyrównującą bramkę na kwadrans przed końcem, ale jego strzał głową obronił bramkarz ekipy "Strákarnir okkar". Świetne podanie zagrał mu Lewandowski, który wypatrzył go na po drugiej stronie boiska.
Maciej Rybus - Zastąpił Tymoteusza Puchacza. Grał zbyt krótko, by go ocenić.
Karol Świderski - Grał zbyt krótko, by go ocenić. W 88. minucie wyrównał wynik z Islandią, po tym jak otrzymał piłkę w polu karnym, obrócił się i wpakował futbolówkę do siatki gości.
Czytaj także:
red/PolskieRadio24.pl