Logo Polskiego Radia
POSŁUCHAJ
PAP
Klaudia Hatała 15.11.2010

Turyści zginęli w nadmorskim kurorcie

W hotelu w modnym meksykańskim kurorcie nadmorskim Playa del Carmen doszło do silnego wybuchu gazu.

Nie żyje 7 osób, w tym 5 turystów z Kanady - poinformowały władze. W wybuchu, w liczącym 676 pokoi hotelu Grand Riviera Princess, zginęło też dwóch meksykańskich pracowników.

Dwóch Kanadyjczyków odniosło poważne obrażenia i w stanie krytycznym przewieziono ich do szpitala. 10 osób, w tym 2 obywateli USA i 8 Meksykanów, zostało lżej rannych.

Wybuch był tak silny, że - jak relacjonowali świadkowie - podłoga jednego z budynków kompleksu hotelowego została praktycznie wyrzucona przez dach na zewnątrz. Fragmenty szkła z rozbitych okien i aluminiowych konstrukcji zostały rozrzucone na znacznej przestrzeni. W miejscu eksplozji powstał spory krater.

Rozpoczęto ustalanie przyczyn wybuchu. Sprawdzana jest m. in. zgodność konstrukcji hotelu z dokumentacją projektu.

Kurort Playa del Carmen znajduje się na wschodnim, karaibskim wybrzeżu Meksyku, na południe od Cancun.

kh