Rzecznik Komendy Rejonowej Policji Warszawa II podkomisarz Robert Koniuszy powiedział Informacyjnej Agencji Radiowej, że policjanci zatrzymali mężczyznę, kiedy wysiadał z windy budynku, w którym mieszka. W foliowym worku miał zawinięty w folię kilogram sprasowanej kokainy.
Ponad 100 kg kokainy ukrytej w bananach. Część trafiła do sklepów popularnej sieci
Po zatrzymaniu podejrzanego przeszukano jego mieszkanie, w którym znajdowało się jeszcze kilka takich pakunków, a także prasa hydrauliczna, którą wykorzystywano do pakowania narkotyków.
Warszawski sąd przychylił się do wniosku o tymczasowe aresztowanie zatrzymanego na trzy miesiące, ale też dał mu możliwość zamiany aresztu na kaucję w wysokości 100 tysięcy złotych. Robert Koniuszy nie chce komentować decyzji sądu, ale podkreśla, że nie jest to koniec tego śledztwa.
00:15 11134407_2.mp3 Warszawa: policja przejęła cztery i pół kg kokainy (IAR)
- Przy takich ilościach trudno mówić, że był to samotny jeździec - powiedział podkomisarz Koniuszy, sugerując, że przy takiej ilości narkotyków ktoś musiał je dostarczać lub odbierać. Zaznaczył, że śledztwo trwa i za wcześnie jest wyciągać wnioski i informować o tym.
Zatrzymanemu grozi 10 lat więzienia.
kp