Logo Polskiego Radia
POSŁUCHAJ
PolskieRadio24.pl
Michał Fabisiak 16.06.2021

Lidia Staroń przekona senatorów? "Tym razem wybór może się udać"

Jutro Senat zajmie się wyrażeniem zgody na powołanie Lidii Staroń na Rzecznika Praw Obywatelskich - taką decyzję podjął dziś konwent seniorów. Debata ma rozpocząć się około południa. Co w Senacie mówi się o szansach kandydatki PiS?

We wtorek Sejm wybrał Lidię Staroń na Rzecznika Praw Obywatelskich. Zgodnie z Konstytucją teraz zgodę na ten wybór musi wyrazić jeszcze Senat. Debata i głosowanie w izbie wyższej odbędzie się już jutro. Kandydaturę Lidii Staroń zgłosił klub Prawa i Sprawiedliwości, którego senatorowie już zadeklarowali, że poprą ją także w Senacie.

PiS deklaruje poparcie

- W głosowaniu dotyczącym Rzecznika na pewno będzie obowiązywać dyscyplina - mówi portalowi PolskieRadio24.pl szef senackiej części klubu PiS Marek Martynowski. - W Senacie wszyscy dobrze znamy panią senator, wiemy, jakie ma doświadczenie i zasługi. Senatorów klubu PiS nie trzeba przekonywać do tej kandydatury. Będziemy popierać Lidię Staroń - dodaje wicemarszałek Senatu Marek Pęk. 

Polityk PiS uważa, że kandydatka jego partii może przełamać impas w sprawie wyboru Rzecznika. - Wydaje mi się naturalne, że za panią senator powinni stanąć również jej koledzy z Koła Senatorów Niezależnych, do którego należy. Możliwe, że poprze ją także część senatorów Platformy Obywatelskiej o konserwatywnych poglądach - tłumaczy Pęk. - Są jaskółki, które wskazują, że ten wybór jednak tym razem może się dokonać - dodaje. Co na to opozycja?

morawiecki 1200 pap (7).jpg
Strategia demograficzna Polski 2040: ma wzmocnić i wesprzeć rodzinę oraz prawa pracownicze rodziców

Dwóch senatorów ze znakiem zapytania

- Nie podchodzimy do tego głosowania personalnie. Od początku stoimy na stanowisku, że kandydat na Rzecznika Praw Obywatelskich nie powinien być czynnym politykiem - mówi portalowi PolskieRadio24.pl senator Koalicji Obywatelskiej Adam Szejnfeld. I dodaje, że z tego powodu jego klub opowie się przeciwko tej kandydaturze. Podobnie zamierza głosować także Lewica i PSL.

- Pani senator nie spełnia kryteriów, aby być dobrym Rzecznikiem Praw Obywatelskich, dlatego nie zamierzam jej poprzeć. Myślę, że tak samo zagłosują moi koledzy z koła - mówi Michał Kamiński, wicemarszałek Senatu z PSL. KO, Lewica, PSL i senatorowie niezrzeszeni to łącznie 49 osób. Klub PiS liczy 48. Oznacza to, że decydujące dla wyników będą głosy senatorów z Koła Senatorów Niezależnych, a konkretnie Krzysztofa Kwiatkowskiego i Wadima Tyszkiewicza, bo Lidia Staroń, która do niego należy, raczej powinna zagłosować na samą siebie. 

- Kolo Senatorów Niezależnych podejmie decyzję po spotkaniu z panią senator. Dowiedzą się państwo przed głosowaniem - mówi portalowi PolskieRadio24.pl Krzysztof Kwiatkowski. Z kolei w wywiadzie dla "Rzeczpospolitej" dodaje. - W sprawie nowego RPO muszę mieć absolutne przekonanie, że osoba, która będzie wykonywać te obowiązki, nie będzie się bała wchodzić w konflikt, w zderzenie z rządem, bo taka jest rola rzecznika praw obywatelskich. On ma się ujmować za protestującą, której policjant łamie w kilku miejscach rękę. I bez odpowiedzi na wiele trudnych pytań na pewno nikt, w tym moja koleżanka z koła, mojego poparcia nie uzyska - stwierdza Kwiatkowski.

Joe Biden PAP 1200.jpg
Szczyt Biden-Putin. Wiemy, co ustalono podczas rozmowy prezydentów USA i Rosji

Lidia Staroń w rozmowie z dziennikarzami powiedziała dziś jedynie, że jest bardzo zaskoczona tym, że Senat zajmie się wyborem RPO już w tym tygodniu. - Nie wiedziałam, że to jest jutro. Zawsze to było 30 dnia, a teraz dwa dni, dopiero teraz jest ta informacja. Jest jak jest, po prostu - mówi Lidia Staroń. 

Zgodnie z konstytucją, Rzecznika Praw Obywatelskich powołuje Sejm za zgodą Senatu. Wybór jest konieczny, bo we wrześniu upłynęła kadencja dotychczasowego Rzecznika Adama Bodnara. Zgodnie z ustawą o RPO mimo upływu kadencji Rzecznik nadal pełni swój urząd do czasu powołania przez parlament następcy. 15 kwietnia Trybunał Konstytucyjny orzekł, że przepis ustawy, który na to zezwala, jest niekonstytucyjny. Straci on moc w połowie lipca.

MF, PolskieRadio24.pl