Logo Polskiego Radia
POSŁUCHAJ
IAR / PAP
Agnieszka Kamińska 04.07.2021

Ostatni brytyjscy żołnierze wracają z Afganistanu. Eksperci prognozują wojnę domową

W niedzielę do Wielkiej Brytanii mają powrócić ostatni żołnierze z brytyjskiej misji wojskowej w Afganistanie. Byli oni częścią międzynarodowego kontyngentu, który stacjonował w tym kraju od 2001 r.

isi terrorysta free shutter 1200.jpg
Atak ISIS w Afganistanie. Amerykańska baza Bagram ostrzelana rakietami

W sumie w ciągu 20 lat w Afganistanie zginęło 454 Brytyjczyków, zarówno żołnierzy jak i cywilów.

Decyzję o wycofaniu międzynarodowych sił wojskowych podjął w kwietniu prezydent Stanów Zjednoczonych Joe Biden. W Afganistanie pozostanie jedynie 650 żołnierzy USA, którzy będą stanowili ochronę tamtejszej ambasady.

Czytaj także:

Obserwatorzy obawiają się, że brak międzynarodowego kontyngentu spowoduje ofensywę sił radykalnych Talibów, którzy dążą do obalenia rządu w Kabulu. Zdaniem niektórych komentatorów Afganistanowi może grozić nawet powrót do wojny domowej.

Ofensywa talibów

Talibscy bojownicy przeprowadzili w czerwcu dniach serię ofensywnych działań na północy Afganistanu, ruszając poza swe południowe bastiony w miarę wycofywania się z kraju sił międzynarodowych

W czerwcu wysłanniczka ONZ do Afganistanu informowała, że od maja talibowie zajęli ponad 50 z 370 powiatów i są gotowi przejąć kontrolę nad stolicami prowincji.

- Te powiaty, które zostały zajęte, otaczają stolice prowincji, co sugeruje, że talibowie przygotowują się do próby przejęcia tych stolic, gdy siły zagraniczne zostaną całkowicie wycofane - powiedziała Deborah Lyons na forum Rady Bezpieczeństwa ONZ 22 czerwca.

Szybkie tempo wycofywania się z Afganistanu

- Armia amerykańska wycofa się z Afganistanu za kilka dni, na długo przed terminem 11 września wyznaczonym przez prezydenta Joe Bidena na zakończenie najdłuższej wojny w Ameryce - informował kilka dni temu Reuters. opierając się na anonimowych źródłach w Waszyngtonie.
Wojsko amerykańskie przestało publicznie podawać dane o tempie wycofywania się po tym, jak operacja na początku czerwca została zrealizowana w 50 proc.

Ujawnienie szybkiego tempa wycofywania się USA następuje, gdy rebelia talibów wzmaga swoją ofensywę w całym kraju. Pentagon szacuje obecnie, że talibowie kontrolują znaczne obszary kraju. Tymczasem rozmowy pokojowe w Katarze nie przyniosły znaczącego postępu.

Pentagon powiedział we wtorek, że wycofanie się USA niekoniecznie oznaczałoby koniec misji NATO Resolute Support w Afganistanie.

Wycofanie dowodzonych przez USA sił NATO wzbudziło obawy, że w kraju może wybuchnąć wojna domowa na pełną skalę, potencjalnie zapewniając Al-Kaidzie przestrzeń do odbudowy i planowania nowych ataków na USA i inne cele.

Według raportu ONZ ze stycznia w Afganistanie było aż 500 bojowników Al-Kaidy i talibowie utrzymywali bliskie stosunki z islamską grupą ekstremistyczną. Talibowie zaprzeczają obecności Al-Kaidy w Afganistanie.

Nie jest nadal jasne, czy tempo wycofywania się USA pozwoli na planowaną ewakuację tysięcy zagrożonych afgańskich tłumaczy i ich rodzin, czego oczekiwano przed wycofaniem się USA.

Wycofanie wojsk i sprzętu z Afganistanu nie obejmowałoby sił, które pozostaną, by chronić dyplomatów w ambasadzie USA i potencjalnie pomagać w zabezpieczeniu lotniska w Kabulu. Urzędnicy amerykańscy powiedzieli Reuterowi, że oddział chroniący amerykańską ambasadę może liczyć około 650 żołnierzy.

- Według oceny amerykańskiego wywiadu, rząd Afganistanu może upaść już sześć miesięcy po całkowitym wycofaniu się wojsk USA z tego kraju

PAP/IAR/in./