Logo Polskiego Radia
POSŁUCHAJ
PAP
Jan Odyniec 06.07.2021

Kidawa-Błońska: wybory przewodniczącego PO odbędą się w statutowym czasie, Trzaskowski w nich wystartuje

- Na pewno Rafał Trzaskowski chce wystartować w wyborach na szefa Platformy Obywatelskiej - podkreśliła we wtorek wicemarszałek Sejmu Małgorzata Kidawa-Błońska z PO. Jej zdaniem, wybory powinny odbyć się "w statutowym czasie". - Powinniśmy zastanowić się nad tym w styczniu - dodała.

W sobotę, podczas posiedzenia Rady Krajowej PO, Borys Budka zrezygnował z funkcji szefa PO, a z funkcji wiceszefów Ewa Kopacz i Bartosz Arłukowicz. Następnie Donald Tusk i Borys Budka zostali wybrani na wiceprzewodniczących PO, a zadania przewodniczącego Platformy wykonuje od tego momentu Tusk - jako najstarszy wiekiem wiceszef partii. Wiceszefami PO pozostali Tomasz Siemoniak, a także Rafał Trzaskowski, który jeszcze w czwartek w TVN 24 deklarował, że jeśli Budka zrezygnuje, jest gotów kandydować na szefa PO.

Tusk Budka PAP 1200.jpg
Media: komplikuje się sytuacja w Platformie Obywatelskiej. Oskarżenia pod adresem Borysa Budki

"Wybory - w statutowym czasie"

Małgorzata Kidawa-Błońska w TVN24 była pytana, kiedy powinny odbyć się wewnętrzne wybory w PO. - Sądzę, że powinniśmy się nad tym zastanowić w styczniu - powiedziała. Jak przypomniała, szef partii wybierany jest na okres od dwóch do czterech lat, a po dwóch latach podejmuje się decyzje, czy kadencja ta zostaje przedłużona. Dwa lata od wyboru Budki miną właśnie w styczniu 2022 roku.

Zdaniem polityk PO, w tej chwili najważniejsza jest kwestia wyborów parlamentarnych. - To jest dobry czas w tej chwili, żebyśmy pracowali z Polakami, żebyśmy się spotykali. To jest najważniejsze. Na to czekaliśmy cały rok. Nie chciałabym, żebyśmy ten czas zmarnowali na wybory wewnątrz partii, które i tak się odbędą - stwierdziła.

W tym kontekście pytana była o sytuację Rafała Trzaskowskiego i o to, czy nie chciałby on szybkich wyborów w PO. - Na pewno Rafał Trzaskowski chce wystartować w wyborach na szefa partii. Będą wybory i wystartuje - zaznaczyła. - Ale musimy myśleć, co jest dobre dla Polski, dla Platformy. Wybory - w statutowym czasie - dodała.

Zobacz także:

"Nikt by się nie obrażał"

Pytana, czy w PO jest obawa, że przegrany w takich wyborach odszedłby z partii, odparła, że "wszystko zależy od charakteru i osoby, która jest w polityce". - Ale akurat Rafałowi Trzaskowskiemu, Donaldowi Tuskowi i nam wszystkim zależy na Platformie i na jakości naszego życia w polityce, więc nikt by się tutaj nie obrażał - oceniła.

mid-21703031-2.jpg
"Trzaskowski zderzył się z wiarą w Tuska". Politolog o powrocie byłego premiera

Jej zdaniem, współpraca Tuska z Trzaskowskim jest ważna i powinna być dobra. Dopytywana o miejsce dla Trzaskowskiego w partii, zwróciła uwagę, że jest wiceprzewodniczącym, ale także prezydentem stolicy. - To jest bardzo ważna rola polityczna i to jest wyjątkowe miejsce, więc uważam, że miejsca dla Rafała Trzaskowskiego w Platformie jest bardzo dużo - podkreśliła.

Wicemarszałek Sejmu pytana była też o kwestie liczby kobiet we władzach Platformy. Na uwagę, że Zarząd Krajowy liczy ich 5 na 31 członków, odparła, że rzeczywiście wolałaby, "żeby kobiet we władzach partii było więcej". - Na pewno kobiety znajdą się w ścisłym prezydium (partii), bo rzeczywiście w tej chwili jedyna wiceprzewodnicząca, czyli Ewa Kopacz, zrezygnowała - powiedziała. W skład Prezydium Platformy wchodzą: przewodniczący, wiceprzewodniczący, przewodniczący klubu parlamentarnego, sekretarz generalny, skarbnik Platformy.

jmo