Logo Polskiego Radia
POSŁUCHAJ
PolskieRadio24.pl
Damian Nejman 08.07.2021

Sukces organizacji pro-life w Wielkiej Brytanii. Parlament odrzucił radykalny projekt liberalizacji aborcji

Brytyjski parlament nie uchwalił poprawek do ustawy, które legalizowały aborcję na życzenie aż do urodzenia dziecka. Wyborcy zasypali mailami swoich posłów, sygnalizując tym samym swój sprzeciw w tej sprawie.
ciaza usg aborcja shutterstock 1200.jpg
Kolejna próba liberalizacji aborcji w Holandii. Obecnie jest legalna do 6. miesiąca ciąży

Posłanki lewicy zaproponowały poprawki, które nie tylko wprowadziłyby aborcję na żądanie aż do końca ciąży, ale również karę więzienia za oferowanie pomocy kobietom w pobliżu ośrodków aborcyjnych. 

Czytaj także:

Jak donosi vaticannews "poprawka autorstwa innej poseł lewicy wprowadziłaby karę grzywny, lub nawet więzienia dla każdego, kto próbowałby zniechęcić kobietę do dokonania aborcji w momencie, kiedy znajduje się ona w odległości mniejszej, niż 150 metrów od ośrodka aborcyjnego. Grzywna lub wyrok więzienia, według pomysłu posłanki lewicy, dotyczyłyby także uczestników protestów, odbywających się poza terenem kliniki, a także oferowanie kobiecie praktycznego, emocjonalnego lub finansowego wsparcia, aby mogła kontynuować ciążę, jeśli nie byłaby pewna swojej decyzji."

Lawina e-maili

Przed głosowaniem w sprawie aborcji brytyjscy posłowie otrzymali od wyborców więcej e-maili niż kiedykolwiek wcześniej i tym samym wielu polityków wystąpiło przeciw propozycjom lewicy, w tym część parlamentarzystów, którzy zwykle nie zgadzają się z postawą pro-life.

Podobnego zdania są same Brytyjki. Jak pokazuje sondaż przeprowadzony przez centrum Savanta ComRes aż 70 proc. Brytyjek opowiada się za dalszym skróceniem limitu czasowego dotyczącego legalnej aborcji i tylko 1 proc. kobiet chce przedłużenia tego limitu.

Catherine Robinson rzeczniczka prasowa brytyjskiej organizacji obrońców życia poczętego Right To Life UK podziękowała wszystkim zaangażowanym w akcję wysłania e-maili do swoich posłów. 

dn/vaticannews