Logo Polskiego Radia
POSŁUCHAJ
IAR / PAP
Katarzyna Pyssa 08.07.2021

Premier: Polska musi mieć instrument zapobiegający przejęciom mediów przez podmioty zewnętrzne

- Każde poważne państwo musi mieć takie instrumenty. Jestem zdumiony, że już wcześniej czegoś takiego w parlamencie nie zrobiliśmy - podkreślił premier Mateusz Morawiecki pytany o poselski projekt noweli ustawy o radiofonii i telewizji.

Szef rządu na czwartkowej konferencji prasowej pytany był o złożony przez posłów PiS projekt noweli ustawy o radiofonii i telewizji, której celem jest doprecyzowanie regulacji umożliwiających przeciwdziałanie przez KRRiT przejęciu kontroli nad nadawcami RTV przez podmioty spoza UE.

telewizja studio produkcja free shut 1200.jpg
"Przeciwdziałanie przejęciu kontroli przez podmioty spoza UE". Jest projekt nowej ustawy

Premier został poproszony przez dziennikarza o komentarz do słów byłego szefa KRRiT, członka Rady Mediów Narodowych Juliusza Brauna, który w rozmowie z Onetem powiedział, że "taka ustawa to wojna z USA, bo oznacza chęć wywłaszczenia lub przynajmniej wymuszenia sprzedaży przez Amerykanów wielkiej firmy, jaką jest TVN".

Posłuchaj
00:22 11181484_1.mp3 Premier: musimy mieć instrumenty zapobiegające przejęciom mediów przez podmioty spoza UE (IAR)


- W Polsce muszą obowiązywać całkowicie podstawowe reguły - takie, jakie obowiązują w krajach Europy Zachodniej, w innych krajach UE - podkreślił premier Morawiecki.

Szef rządu przywołał potencjalną sytuację, w której medium miałoby być kupione przez podmiot rosyjski, chiński czy z krajów arabskich. - Czy chcielibyśmy jako obywatele mieć wtedy prawo powiedzieć "nie"? Chyba 99 procent Polaków odpowie w tym przypadku, że chcielibyśmy mieć narzędzia, które byłyby możliwe do zastosowania, aby zapobiec takim przejęciom" - ocenił.

"Poważne państwo musi mieć takie przepisy"

- Te przepisy, o które grupa parlamentarzystów zabiega, mają zapobiec przejmowaniu przez zewnętrzne podmioty - zwłaszcza spoza Europejskiego Obszaru Gospodarczego, a w uproszczeniu mówiąc spoza Unii Europejskiej - podmiotów Polsce i wpływaniu na debatę medialną, wpływaniu na opinię publiczną przez podmioty zewnętrzne bez zgody polskiego regulatora - podkreślił premier.

Czytaj także:

Według Mateusza Morawieckiego "każde poważne państwo musi mieć takie instrumenty". - Media pełnią szczególną funkcję w społeczeństwie. Informują albo nie informują we właściwy sposób. Niestety, ta funkcja mediów w czasach III Rzeczpospolitej wypełniana była bardzo jednostronnie i sądzę, że wiecie państwo doskonale, co tutaj mam na myśli - mówił.

- Czy Polska powinna mieć instrument, który może zapobiegać przejęciom jakiejś firmy przez firmę zagraniczną, przejęciom kontroli nad nią, czyli 51 procent? Odpowiadam sobie na to pytanie "oczywiście, że tak". Jestem zdumiony, że już wcześniej czegoś takiego w parlamencie nie zrobiliśmy, ale oczywiście jestem bardzo zbudowany tym, że chcemy się tym zająć - podkreślił Morawiecki.

Projekt noweli

Jak stwierdził, "poważne państwo nie może być jak bezwolny listek na wietrze, gdzie skądś zawieje, tak my musimy temu podlegać". - Musimy mieć instrumenty, które ostatecznie będą w stanie pomóc rozstrzygnąć czy dane przejęcie jest właściwe na polskiej ziemi, na obszarze Rzeczypospolitej Polskiej, czy nie - dodał.

W środę grupa posłów wniosła do Sejmu projekt zmiany ustawy o radiofonii i telewizji. W projekcie wskazano m.in., że "koncesja na rozpowszechnianie programów radiowych i telewizyjnych może być udzielona osobie zagranicznej, której siedziba lub stałe miejsce zamieszkania znajduje się w państwie członkowskim Europejskiego Obszaru Gospodarczego, pod warunkiem, że taka osoba zagraniczna nie jest zależna od osoby zagranicznej, której siedziba lub stałe miejsce zamieszkania znajduje się w państwie niebędącym państwem członkowskim Europejskiego Obszaru Gospodarczego".

kp