Logo Polskiego Radia
POSŁUCHAJ
PAP
Bartłomiej Feretycki 09.07.2021

Odwołanie Zarządu Dzielnicy Praga-Północ w Warszawie. Jest wspólny apel radnych, aktywistów i posłów

Cofnięcia pełnomocnictw udzielonych członkom Zarządu Dzielnicy oraz o wprowadzenie zarządu komisarycznego na Pradze-Północ, o to zaapelowali radni, aktywiści i posłowie podczas piątkowej konferencji przed dzielnicowym ratuszem.

Apel wystosowany do prezydenta Warszawy Rafała Trzaskowskiego to pokłosie afery, która wybuchła w praskim ratuszu. Pracujący w urzędzie Mariusz G. przez 2 lata wyłudził z budżetu dzielnicy ponad 700 tysięcy złotych na fikcyjne etaty. Usłyszał już zarzuty i przyznał się do winy. Został zatrzymany i aresztowany tymczasowo na trzy miesiące.

warszawa panorama warszawy free sghut 1200.jpg
Gigantyczny przekręt warszawskiego urzędnika związanego z PO? Miał wyłudzić setki tysięcy złotych

- Dotknęła nas afera, która chyba nie miała w stołecznym samorządzie precedensu. Członek KO, koalicji rządzącej Pragą ukradł 728 tysięcy złotych z funduszu przeznaczonego na pensje dla nauczycieli" - mówił podczas konferencji Grzegorz Walkiewicz, dzielnicowy radny.

Dodał, że minęły już trzy tygodnie od wykrycia tej afery, a nic w tej sprawie nie zostało zrobione przez dzielnicowych urzędników.

- Przełożeni (Mariusza G. - przyp. red.) dalej pracują w DBFO, zarząd dzielnicy też nie ma sobie nic do zarzucenia - wskazał Walkiewicz. - Dlatego też, ponieważ nie wierzymy już, że w tym urzędzie dojdzie do samooczyszczenia, wystosowaliśmy apel do prezydenta Rafała Trzaskowskiego - dodał.

Postulaty radnych

Pomysłodawcy chcą, aby prezydent cofnął pełnomocnictwa, które udzielił członkom zarządu dzielnicy oraz o wprowadzenie zarządu komisarycznego.

- Rzadko się zdarza, żeby samorządowcy prosili o komisarza, ale my nie wierzymy, że rada dzielnicy podejmie jakiekolwiek działania - powiedział Walkiewicz.

Jacek Wachowicz ponownie członkiem zarządu dzielnicy?

To nie jedyny problem, z którym borykają się dzielnicowi radni. W połowie przyszłego tygodnia ma zostać wybrany nowych członek zarządu dzielnicy na miejsce zmarłego Dariusza Wolkego. Aktywiści podejrzewają, że może to być Jacek Wachowicz z "Kocham Pragę". Radny, któremu w poprzedniej kadencji wygaszono mandat za łamanie przepisów ustawy o samorządzie gminnym.

Czytaj także:

- Nie ma naszej zgody na nietransparentne działania władz dzielnicy. Nie ma naszej zgody na umieszczenie na stanowisku wiceburmistrza osoby o reputacji Wachowicza - mówiła Wanda Grudzień z Porozumienia Dla Pragi.

Praska oświata

Sprawę edukacji i złych wyników praskiej oświaty poruszyła natomiast poseł Hanna Gill-Piątek.

- Wyniki edukacyjne na Pradze-Północ są bardzo słabe. Poziom oświaty woła o pomstę do nieba. Wyniki egzaminu ośmioklasisty odbiegają w dół nie tylko do średniej warszawskiej, ale także od wyników ogólnopolskich - powiedziała. - Za te ponad 700 tysięcy można by było zorganizować korepetycje dla praskich dzieci - dodała

Zaniedbane nieruchomości

Posłanka Magdalena Biejat poruszyła sprawę zaniedbanych praskich nieruchomości.

śmieci 1200 free.jpg
Sąd uchylił część przepisów "uchwały śmieciowej". Orzeczenia są nieprawomocne

- Komisja, która zajmuje się rewitalizacją ostatni raz zebrała się w 2019 roku. Dzielnica wydaje się nie być zainteresowana współpracą z miastem w tym zakresie" - wskazała. Dodała, że "deweloperzy czują się tutaj świetnie w przeciwieństwie do mieszkańców".

Sytuacja warszawskiej Pragi

Zaniepokojeni sytuacją na Pradze są też miejscy radni Agata Diduszko-Zalewska i Marek Szolc, którzy dołączyli do apelu.

- Wydaje się, że dzielnica Praga-Północ tworzy osobny bastion, który nie realizuje polityki miasta - przekazała radna. - Rolą prezydenta miasta jest w takiej sytuacji przyjrzeć się temu i jeśli trzeba wprowadzić zarząd komisaryczny - dodała.

Wiktoria Popławska z Partii Razem wspomniała sprawę powstania Centrum Restart, które miałoby powstać w budynku Szpitala Praskiego. Miałby tam powstać ośrodek dla osób bezdomnych i uzależnionych oraz Dom dziennego Pobytu dla seniora.

- Władze dzielnicy, zamiast wspierać tę inwestycję, szczują na osoby, które i tak już cierpią. Nie może by tak, że władze są przeciwne inwestycjom, które pomagają słabszym - wskazała.

Czytaj także:

Jan Mencwel z Miasto Jest Nasze, porównał obecną sytuację na Pradze z aferą, która wybuchła w bemowskim ratuszu za czasów, gdy prezydentem Warszawy była Hanna Gronkiewicz-Waltz.

- Wtedy pani prezydent zdecydowała się na wprowadzenie zarządu komisarycznego - przypomniał Jan Mencwel. - Uważamy, że prezydent powinien natychmiast wycofać swoje pełnomocnictwa dla zarządu dzielnicy i wprowadzić komisarza. To jest jedyny sposób, żeby wyjaśnić, czy jest to jedyna afera, która wydarzyła się tutaj przez ostatnie dwa i pół roku - dodał.

Apel został podpisany przez wszystkich obecnych.

- Przekażemy go do pana prezydenta Trzaskowskiego i liczymy na to, że jeszcze przed dzisiejszą sesją rady dostaniemy czytelny komunikat z ratusza, czy pan prezydent bierze odpowiedzialność za to, co dzieje się na Pradze - podsumował Walkiewicz.

bf