Logo Polskiego Radia
POSŁUCHAJ
PAP
Damian Zakrzewski 20.07.2021

Izraelscy naukowcy ogłaszają "znaczący postęp" w poszukiwaniu lekarstwa na koronawirusa

Dwa badania Uniwersytetu Hebrajskiego w Jerozolimie, opublikowane w czasopismach naukowych "Viruses" i "Pharmaceuticals", wykazały znaczący postęp w poszukiwaniu lekarstwa na koronawirusa – informuje we wtorek dziennik "Israel Hajom".

Profesor Wydziału Chemii Biologicznej Uniwersytetu Hebrajskiego Isaja Arkin zlokalizował 12 inhibitorów już zatwierdzonych do stosowania u ludzi, które zapobiegają zakażeniu organizmu przez koronawirusa.

Francja koronawirus free 1200.jpg
"Najwyższe wskaźniki są wśród osób młodych". Francuski minister zdrowia o czwartej fali zakażeń

Kanały jonowe

Prof. Arkin, który kierował badaniami nad potencjalnymi lekarstwami na wiele wirusów, skupił swoje wysiłki badawcze na kanałach jonowych, odgrywających istotną rolę na drodze do infekcji - podaje na swej stronie gazeta.

W pierwszym badaniu zlokalizowano dwa inhibitory: Gliklazyd, lek stosowany w leczeniu cukrzycy, oraz Memantynę, lek stosowany w leczeniu choroby Alzheimera. W drugim badaniu znaleziono kolejnych 10 inhibitorów. Wszystkie inhibitory znalezione w badaniach zostały już zatwierdzone do stosowania u ludzi, w związku z czym oczekuje się, że doprowadzą one do wyleczenia choroby.

Czytaj także:

- Największa bariera - niedostępność laboratorium, które mogłoby testować substancje bezpośrednio na koronawirusie - została usunięta. Teraz jesteśmy w stanie prowadzić lepsze badania i pracować w szybkim tempie - wskazał prof. Arkin.

Ostrzegł przy tym, że "ogólne poczucie w Izraelu i na całym świecie jest takie, że jeśli istnieją szczepionki, nie ma powodu, aby kontynuować pracę nad wirusem, ponieważ znaleźliśmy lekarstwo". - Niestety, jeśli polegamy tylko na jednym rozwiązaniu, możemy znaleźć się w sytuacji, w której pojawiają się nowe warianty, które mocno w nas uderzają - zaznaczył.

dz