Śledztwo prokuratury dotyczyło nieuczciwych przedsiębiorstw, które w latach 2014-2016 oszukiwały klientów w podeszłym wieku. Wykorzystując ich problemy ze zrozumieniem zasad gospodarki rynkowej, zawierali z nimi niekorzystne umowy, obwarowane rygorem wysokich kar w przypadku rezygnacji klienta z usług. Dotychczas ujawniono około 10 tysięcy osób pokrzywdzonych na łączną kwotę około 2 milionów złotych.
Obietnice szybkiego zarobku w sieci często bywają złudne. Rzecznik Finansowy ostrzega przed oszustami
Prokuratorzy, którzy badają sprawę, ujawnili, że nieuczciwi przedsiębiorcy, działając w ramach sześciu spółek, zawierali kontrakty z podwykonawcami pozyskującymi nowych klientów. W ramach tych kontraktów telemarketerzy umawiali się z klientami przez telefon na podpisanie umowy, a dokumenty dostarczali kurierzy, którzy następnie od razu je zabierali. W wielu przypadkach prokuratura stwierdziła również podrabianie podpisów osób pokrzywdzonych na umowach zawieranych z nieuczciwymi firmami.
Zgodnie z obowiązującymi przepisami, prokuratura posiada nie tylko uprawnienia do ścigania przestępstw, ale również występowania na rzecz osób poszkodowanych w postępowaniach cywilnych i administracyjnych. Działania takie podejmowane są szczególnie w interesie tych poszkodowanych, którzy z powodu swojej sytuacji ekonomicznej i życiowej nie są w stanie dochodzić swoich praw w sądzie przy pomocy profesjonalnego pełnomocnika.