Piotr Gliński o nowelizacji ustawy medialnej: nikt nie chce nikogo kneblować

- Mamy wszelkie prawa także zapisane w traktatach europejskich, które mówią o tym, że jest to rynek, który podlega ochronie, ponieważ media wpływają na demokrację, wpływają na procesy zdobywania władzy - powiedział minister kultury, dziedzictwa narodowego i sportu.

Ryszard Terlecki o ustawie medialnej: w niczym nie zagraża funkcjonowaniu TVN

- Nawet w Stanach Zjednoczonych ostatnie i przedostatnie wybory odbyły się w tle presji zagranicznej na ich wyniki. To jest szczególny rynek i każde państwo ma swój święty obowiązek regulacji tego.Tak jak we Francji, tak jak w Niemczech, tak i Polska broni się przed kapitałem zagranicznym, który musi być kontrolowany przez tego, kto ma mandat do rządzenia w Polsce - podkreślił Piotr Gliński.

Wicepremier dodał, że nie ma żadnego zagrożenia dla funkcjonowania mediów w Polsce. - Nikt nie chce nikogo kneblować, to jest nieprawda, że wolność medialna jest zagrożona - podkreślił Piotr Gliński. Jego zdaniem problemem jest przedstawianie wszystkiego w kontekście wewnętrznej walki politycznej.

Sejm przyjął nowelizację ustawy medialnej

W zeszłym tygodniu Sejm przyjął nowelizację ustawy o radiofonii i telewizji, która zmienia zasady przyznawania koncesji medialnej dla nadawców z udziałem kapitału zagranicznego.

Czytaj także:

• Ustawa medialna. Komentarze po obradach komisji sejmowej
• "Wszystko może się jeszcze wydarzyć". Tomasz Pietryga o ustawie medialne

Po zmianie przepisów koncesję będzie mógł otrzymać jedynie podmiot, którego siedziba znajduje się w państwie członkowskim Europejskiego Obszaru Gospodarczego i który jest niezależny od osób, instytucji, a także firm spoza tego obszaru. Teraz ustawą zajmie się Senat.

ng