Logo Polskiego Radia
POSŁUCHAJ
PAP
Natalia Wierzbicka 19.08.2021

"Po stronie polskiej nie ma żadnych koczujących". Sytuacja na granicy z Białorusią opanowana

Podporucznik Straży Granicznej Anna Michalska powiedziała, że sytuacja na polsko-białoruskiej granicy jest opanowana. Wojsko Polskie wspólnie ze Strażą Graniczną bierze udział we wzmocnieniu ochrony granicy polsko-białoruskiej. 

Do tej pory ułożono ponad 100 kilometrów ogrodzenia w pasie granicznym, a w najbliższym czasie ułożone zostanie dodatkowe 50 kilometrów. Ma to stanowić zabezpieczenie przed imigrantami próbującymi nielegalnie przekroczyć granicę Polski z Białorusią.

Mateusz Morawiecki pap-1200.jpg
"Polska nie ulegnie temu szantażowi". Premier o możliwych działaniach wobec uchodźców

Anna Michalska podkreśliła w programie "Gość Wiadomości" w TVP Info, że ostatnie tygodnie wskazują na zwiększoną presję migracyjną na granicy z Białorusią, w związku z czym Straż Graniczna prowadzi bardzo intensywne działania, by ochronić ten odcinek. Jak wskazała - są tam delegowani dodatkowi funkcjonariusze Straży Granicznej wspierani przez około tysiąc żołnierzy.

"Po stronie polskiej nie ma żadnych koczujących"

Anna Michalska wskazała, że po białoruskiej stronie jeszcze wczoraj przebywało około 70 osób. Po interwencji polskich służb dziś już pozostaje tam tylko około 30 osób. Jak dodała - po stronie polskiej nie ma żadnych koczujących grup migrantów.

Ostatniej doby Straż Graniczna odnotowała 138 osób, które próbowały nielegalnie dostać się do Polski. Funkcjonariusze udaremnili przekroczenie granicy 130 osobom, a 8 cudzoziemców zostało zatrzymanych. Anna Michalska zwróciła uwagę, że od początku sierpnia odnotowano ponad 2 tysiące prób nielegalnego przekroczenia granicy. Straż Graniczna zapobiegła takim próbom w przypadku ponad 1300 osób, a 758 cudzoziemców zostało zatrzymanych i osadzonych w zamkniętych ośrodkach dla uchodźców.

TT granica migracja 1200.jpg
"Kobiety i dzieci zniknęły w nocy". Uchodźcy przy polskiej granicy spali na gołej ziemi

Czytaj również:

Dziś premier Mateusz Morawiecki powiedział, że nielegalni imigranci są instrumentalnie wykorzystywani przez Alaksandra Łukaszenkę przeciwko naszemu krajowi. Dodał, że rząd jest zobowiązany do ochrony granicy państwa i nie ulegnie szantażowi białoruskiego reżimu.

nt