Minister edukacji i nauki Przemysław Czarnek powiedział dziennikarzom we wtorek, że na uczelnie powinna powrócić normalność, tzn. studenci mają znów uczyć się na uczelniach, a nie zdalnie.
- Uchyliłem rozporządzenie dotyczące ograniczenia prowadzenia zajęć stacjonarnych na uczelniach. Wracamy do zajęć stacjonarnych od 1 października - poinformował minister.
Uczniowie wrócą do szkół 1 września. Czarnek: nie widzimy żadnych zagrożeń dla nauki stacjonarnej
Podkreślił przy tym, że resort zostawia rektorom prawo do organizowania zajęć hybrydowych. Zwrócił przy tym uwagę na to, że są też studenci cierpiący na różne choroby i mogący w związku z tym mieć obawy przed powrotem na uczelnie.
Czytaj także:
- Jeśli sytuacja pandemiczna uległaby pogorszeniu w perspektywie kilku miesięcy, to będzie możliwość również podejmowania decyzji do trybu zdalnego. Ale na dziś zalecamy, żeby studenci wrócili na uczelnie. Studenci również potrzebują wspólnoty akademickiej i bezpośredniego kontaktu z profesorami - podkreślił.
Przygotowania trwają
Dr Kuchar: ok. 200 zakażeń na dobę dziś może oznaczać kilka lub kilkanaście tys. za kilka tygodni
Kilka krajowych uczelni opowiedziało o swoich planach na zbliżający się rok akademicki. Rzecznik Uniwersytetu Medycznego w Łodzi Joanna Orłowska przekazała, że reprezentowana przez nią uczelnia chce wrócić do nauczania w swojej siedzibie.
- Chcemy również rozwijać e-learning i inne cyfrowe rozwiązania w dydaktyce, np. wykłady realizowane w ten sposób są dobrze oceniane przez studentów i nauczycieli akademickich. Nie ma to bezpośredniego związku z pandemią, ona jedynie przyspieszyła rozwój tych metod i narzędzi w uczelni - podkreśliła.
Dodała, że zdecydowana większość nauczycieli akademickich i studentów jest zaszczepiona przeciwko COVID-19. - Przy zachowaniu podstawowych zasad higieny jesteśmy w stanie funkcjonować - poinformowała.
Czytaj także:
Rzecznik Uniwersytetu w Białymstoku Katarzyna Dziedzik zastrzegła, że wiążąca odpowiedź na pytanie o powrót studentów na uczelnie byłaby przedwczesna. Ich powrót władze uczelni uzależniają od sytuacji epidemicznej i obowiązujących 1 października przepisów. Dodała, że władze rektorskie stoją na stanowisku, że w roku akademickim 2021/2022 kształcenie powinno być realizowane głównie w murach wydziałów i instytutów - do tego uczelnia się przygotowuje. Jednak uniwersytet ten nie wyklucza, że w uzasadnionych przypadkach (np. w dużych grupach wykładowych) możliwe będzie realizowanie zajęć w formie hybrydowej lub zdalnej.
Ponad 18 mln Polaków w pełni zaszczepionych przeciw COVID-19. Nowe dane MZ
Czytaj także:
- Politechnika Wrocławska już teraz jest przygotowana na powrót do kształcenia stacjonarnego, ale nie zapadły jeszcze wiążące decyzji w sprawie tego, jak będzie wyglądał rok akademicki 2021/2022 na naszej uczelni - poinformował Michał Ciepielski z Działu Informacji i Promocji.
Dodał, że ostateczne decyzje zależą od rozwoju sytuacji epidemicznej w kraju. Zapewnił, że uczelnia ma przygotowaną infrastrukturę teleinformatyczną i odpowiednio zaprojektowane rozkłady zajęć, aby w razie potrzeby przejść w tryb hybrydowy lub całkowicie zdalny.
Również Uniwersytet SWPS przygotowuje się do nauczania w trybie stacjonarnym. - Nasze wydziały w zależności od wymagań programowych na danym kierunku mogą podjąć decyzję o realizacji konkretnych zajęć w trybie zdalnym -poinformowała Paula Kowalcze z Centrum Prasowego SWPS. Sprecyzowała, że zasady bezpieczeństwa na zajęciach będą dostosowywane do sytuacji epidemicznej w kraju.
Waldemar Kraska uspokaja: służba zdrowia jest przygotowana na czwartą falę pandemii
- Po ubiegłym roku akademickim jesteśmy przygotowani na różne warianty, w tym pracy i nauki w pełnym reżimie sanitarnym z zachowaniem dystansu, dezynfekcją i noszeniem maseczek na zajęciach w salach. Nie przesądzamy dziś, jaki rodzaj obostrzeń będzie konieczny w październiku - dodała.
Czytaj także:
Z kolei na Uniwersytecie Jagiellońskim nauka będzie prowadzona w formie kształcenia stacjonarnego z elementami kształcenia zdalnego.
- Ostateczna decyzja oraz wykaz zajęć, ze szczegółowym opisem sposobu ich prowadzenia, zostaną ogłoszone przez dziekanów wydziałów do 10 września br. Jeśli chodzi o ograniczenia, to w sytuacji, gdy nie będzie wytycznych ze strony ministerstwa czy GIS, stosowane będą ogólne zasady bezpieczeństwa, tj. noszenie maseczek w zamkniętych przestrzeniach, zachowanie dystansu czy dezynfekcja rąk - przekazało biuro prasowe UJ.
st