Logo Polskiego Radia
POSŁUCHAJ
IAR / PAP
Katarzyna Karaś 05.12.2010

Po 7 godzinach woda popłynęła z kranów

Usunięto dwie awarie wodociągu w Kielcach, które spowodowała niska temperatura.
Po 7 godzinach woda popłynęła z kranówGlow Images/East News

Niskie temperatury spowodowały że pękły rury i przyłącza dostarczające wodę.

Na osiedlu Podkarczówka bez wody byli mieszkańcy kilku bloków, natomiast na osiedlu Zagórze - kilkunastu domów jednorodzinnych.

Naprawy trwały blisko siedem godzin, ponieważ ziemia była głęboko zamarznięta. Wskazania urządzenia wykrywającego miejsce wycieku były nieprezycyjne.

- Na Podkarczówce, gdzie wody nie mieli mieszkańcy ulicy Kalcytowej i Dolomitowej, pracę komplikowało sąsiedztwo stacji trafo. Trzeba było uważać, żeby nie uszkodzić kabli energetycznych - poinformował dyżurny Wodociągów Kieleckich Wojciech Chyliński.

W nocy było w Kielcach minus 20 stopni Celsjusza. Najniższą temperaturę w województwie świętokrzyskim zanotowano w Ostrowcu Świętokrzyskim - minus 22 stopnie, a najwyższą w Słupi Nowej - minus dziewięć stopni.

kk

tagi: Kielce