Nasi dyplomaci nie potwierdzają informacji, że Polak jest podejrzany o szpiegostwo, ale przyznają, że jest to jeden z rozważanych scenariuszy.
Polaka zatrzymano na terenie jednostki wojskowej. Znaleziono przy nim aparat fotograficzny ze zdjęciami posterunków cypryjskiej Gwardii Narodowej, laptop, dwa telefony komórkowe, nawigację GPS i 3 pary lornetek. Jak przyznaje policja cypryjska Polak wszedł na teren jednostki przez bramę, która po pierwsze była otwarta, a po drugie, nie była oznakowana jako wjazd na teren wojskowy.
Sąd w Limassol aresztował Polaka na cztery dni, a policyjni eksperci analizują dane z jego laptopa. Według rzecznika cypryjskiej policji, Polak przyjechał jako turysta i miał opuścić wyspę 15 grudnia. W zeszłym tygodniu odwiedził północną część Cypru, rządzoną przez Turków.
mch