Wiceminister spraw wewnętrznych i administracji Maciej Wąsik był gościem programu "Kwadrans Polityczny" w TVP1. Podczas rozmowy ocenił aktualną sytuację migracyjną. - Są to migranci socjalni, bo ich celem jest uzyskanie zasiłku socjalnego, dachu nad głową w Europie zachodniej, głównie w Niemczech - podkreślił.
Śmierć migranta w pobliżu granicy. Wykluczono dwie możliwe przyczyny
Dodał także, że część obcokrajowców wcześniej mieszkała na terenie Federacji Rosyjskiej. - Funkcjonowali wcześniej w Rosji, mieszkali tam, pracowali i szkolili się, niektórzy mieli nawet drobne biznesy - wskazał. Wiceminister ocenił także, że wśród zatrzymanych przez polskich strażników granicznych, grupa z Rosji liczy około 20 proc.
00:29 11318471_1.mp3 Wiceminister Maciej Wąsik o imigrantach na granicy polsko-białoruskiej (IAR)
Maciej Wąsik dodał, że polskie służby zatrzymały już około 1400 cudzoziemców. - Te osoby przebywają w zamkniętych ośrodkach i podlegają szczegółowym postępowaniom - podkreślił wiceminister. Dodał także, że polskie służby są przyszykowane na sytuację, że "ten napór nie będzie malał w najbliższym czasie".
- Musimy postawić twardą tamę na polskiej granicy, by ten problem migrantów zaczął być odczuwany na Białorusi. Mamy sygnały, że jest niezadowolenie ludności (red. białoruskiej), kiedy te osoby się pojawiają w okolicach domów - tłumaczył Maciej Wąsik. - Jeżeli my, Litwini i Łotysze postawimy tamę na granicach, to Łukaszenko będzie miał problem z tymi ludźmi i myślę, że zmusimy go by poszedł po rozum do głowy - podkreślił wiceszef MSWiA.
ng/www.tvp.info