Logo Polskiego Radia
POSŁUCHAJ
PolskieRadio24.pl
Damian Zakrzewski 05.10.2021

Co zostawiają w lesie migranci? Mieszkańcy przygranicznych miejscowości ujawniają

Mieszkańcy miejscowości położonych przy granicy z Białorusią coraz częściej informują o nietypowych znaleziskach, na jakie trafiają w lasach. Listy zameldowania w hotelu Europa w Mińsku wraz z nazwiskami i numerami paszportów, testy na COVID-19, bilety lotnicze, a także jedzenie i ubrania - to wszystko pozostałości po migrantach.

Na jedno z miejsc, gdzie można było natrafić na takie rzeczy, natknął się dziennikarz Wirtualnej Polski. - Dokumenty potwierdzają, że białoruski reżim pod przykrywką wycieczek organizuje wyprawy, których celem jest nielegalne przekroczenie granicy - relacjonował.

granica Polska tt free straż graniczna 1200.jpg
"Twarda postawa rodzi bardzo solidne koszty". Tomasz Żółciak o sytuacji na granicy

Portal pisze o tym, że za całym procesem przerzutu migrantów pod Polską granicę odpowiada "tajemnicza firma". O takim sposobie na przedostanie się na teren Unii Europejskiej informowali już wcześniej sami migranci.

Wśród rzeczy, które można odnaleźć po takich "turystach" są także plecaki pełne kosmetyków czy lekarstw.

dz/tvp.info