Sprawa Tomasza Grodzkiego i pobierania opłat za zabiegi. Jest decyzja sądu
Marek Pęk mówi, że wniosek prokuratury jest blokowany przez władze Senatu. Stwierdził, że przewodniczący komisji, która powinna rozpatrzyć wniosek prokuratury nie może się nim zająć, bo wniosek spoczywa w biurku wicemarszałka Bogdana Borusewicza z Koalicji Obywatelskiej.
00:26 11333205_1.mp3 Marek Pęk domaga się, aby Senat zajął się sprawą uchylenia immunitetu marszałka Tomasza Grodzkiego/ (IAR)
Wicemarszałek Pęk podkreślił, że jest to sprawa ważna dla Senatu, jak i obywateli. Dodał, że domaga się, aby zgodnie z regulaminem została skierowana do komisji, a następnie na posiedzenie Senatu.
Tomasz Grodzki mówi, że traktuje tę sprawę jako atak polityczny na stabilność Senatu. W jego ocenie ta sprawa jest procedowana.
00:25 11333205_2.mp3 Tomasz Grodzki: traktuję tę sprawę jako atak polityczny na stabilność Senatu. (IAR)
Czytaj także:
Wniosek prokuratury
"Licznik Grodzkiego". Niezależna.pl liczy czas blokowania głosowania ws. immunitetu marszałka
Prokuratura złożyła wniosek w sprawie uchylenia immunitetu Tomaszowi Grodzkiemu w marcu. Dotyczy on "podejrzenia przyjęcia korzyści majątkowych od pacjentów lub bliskich w czasie, gdy Grodzki był dyrektorem szpitala w Szczecinie i ordynatorem tamtejszego Oddziału Chirurgii Klatki Piersiowej".
W połowie kwietnia wniosek został odesłany z wezwaniem do uzupełnienia braków formalnych. Prokuratura skierowała do izby uzupełniony wniosek.
Wniosek prokuratury o uchylenie immunitetu senatora trafia do marszałka izby, który kieruje go do komisji regulaminowej, etyki i spraw senatorskich, która po zbadaniu kieruje go do całego Senatu.
jbt