Logo Polskiego Radia
POSŁUCHAJ
IAR
Radosław Różycki 14.12.2010

Na drogach może być jeszcze gorzej

Główne utrudnienia to zalegające miejscami warstwy zajeżdżonego śniegu oraz błoto pośniegowe, spowodowane opadami i nawiewaniem śniegu z okolicznych pól.
Na drogach może być jeszcze gorzejfot. PAP/Andrzej Grygiel
Posłuchaj
  • Artur Mrugasiewicz
  • Grażyna Dąbrowska
  • Beata Czeremajda
Czytaj także

Nad poprawą komfortu kierowców pracuje obecnie około 900 pługów - poinformował Artur Mrugasiewicz z Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad. Dodał, że wszystkie drogi są przejezdne.


Najgorsza sytuacja na drogach jest w województwach Pomorskim i Zachodniopomorskim oraz na południu Polski. Jak tłumaczy Mrugasiewicz te utrudnienia to przede wszystkim zalegające miejscami warstwy zajeżdżonego śniegu oraz błoto pośniegowe, spowodowane opadami i nawiewaniem śniegu z okolicznych pól. Warunki na drogach, jak zapowiada synoptyk IMGW Grażyna Dąbrowska, mogą się jednak jeszcze pogorszyć.

Słupki termometrów na obszarze północno-wschodniej Polski mają spaść do minus 20 stopni Celsjusza, na północy i zachodzie kraju ma też przybyć kilka centymetrów śniegu. Mamy już sporą pokrywę śnieżną, która przy ujemnej temperaturze, będzie się utrzymywać, kiedy zostanie to ujeżdżone utworzy się z pewnością warstewka lodu, a jeśli poprószy śnieg to jeszcze nam to przykryje świeżą pierzynką, także cały czas są trudne warunki - mówi Grażyna dąbrowska z IMGW. Artur Mrugasiewicz zapewnia, że na bieżąco są przeprowadzane kontrole, gdyby wystąpiła lokalna śliskość natychmiast wysyłane są jednostki. Ogółem nad sytuacją na drogach będzie czuwać 2 tysiące pługów, zmienia się też mieszanka, którą posypywane są drogi, aby usuwać oblodzenie przy tak niskich temperaturach - tłumaczy.

Wybierający się w podróż koleją, powinni wziąć pod uwagę możliwe opóźnienia - mówi Beata Czeremajda z PKP Intercity. Największym problemem przy mrozach jest zamarzająca infrastruktóra. To sprawia, że po torach nie możemy jechać na przykład z prędkością 120 kilometrów, jedziemy 50, a czasami nawet 20 prędkością. Należy więc tak jak przy trudnych warunkach atmosferycznych na drogach, spodziewać się wydłużonego czasu jazdy, z tym, że jak na razie nie są to godzinne opóźnienia, a raczej kilku minutowe - Beata Czeremajda. Według prognoz IMGW od jutra opady śniegu mają niemal ustać, nadal będzie jednak bardzo zimno. Mroźna choć pogodna aura ma się utrzymywać do niedzieli.

rr