Jak poinformował PAP starosta kołobrzeski Tomasz Tamborski do odśnieżenia zostało ok. 50 metrów trasy.
Starosta dodał, że wystąpił do wojewody zachodniopomorskiego z wnioskiem o skierowanie do odśnieżania wojska.
Tamborski powiedział też, że dla zmotoryzowanych, którzy nie chcą już kontynuować podróży przygotowano miejsca noclegowe w Ustroniu Morskim. Punkt zborny dla tych ludzi znajduje się na stacji benzynowej BP.
Miejsca noclegowe są również przygotowane w Szkole Podstawowej w Tymieniu. Dyrektor tej placówki Mirosław Gostomczyk poinformował, że obecnie na terenie szkoły przebywa ok. 80 dorosłych osób. Jest dla nich herbata, kawa, zupa pomidorowa, rosół, kanapki, a nawet bigos, który przynieśli mieszkańcy wsi.
Korek na DK 11 powstał po południu. Jak mówił wówczas rzecznik kołobrzeskiej komendy policji Andrzej Duda, krajowa droga została zablokowana w trzech miejscach przez ciężarówki, które utknęły w głębokim śniegu. Koszalińska policja informowała, że korek ma długość 40 kilometrów.
Dyżurny szczecińskiego oddziału Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad powiedział wówczas PAP, że z powodu korka do zablokowanych miejsc nie może dojechać ani sprzęt ratunkowy, ani odśnieżający.
mch