"Sytuacja wymyka się spod kontroli"

Ma to związek z zamieszkami na tle etnicznym, do których dochodzi od ponad dziesięciu dni po tym, jak zginął kibic Spartaka-Moskwa z rąk kaukaskiego imigranta. Pseudokibice i nacjonaliści zapowiedzieli odwet i w Moskwie ciągle dochodzi do ataków na imigrantów z Kaukazu i Azji Centralnej.

Mer Moskwy powiedział na spotkaniu władz miasta, że sytuacja zaczyna wymykać się spod kontroli. - W związku z sygnałami o tym, że w najbliższym czasie będą prowokacje i próby przeprowadzenia nielegalnych wieców, proszę Główny Urząd Spraw Wewnętrznych o zapewnienie niezbędnych środków bezpieczeństwa, a także bardziej intensywne patrolowanie miasta - powiedział Sobianin.

Ostatnio służby zatrzymały ponad tysiąc młodych ludzi, którzy w różnych miejscach stolicy próbowali prowokować uliczne awantury. Pseudokibice zaczepiają i biją imigrantów z Kaukazu. Kaukaskie diaspory zapowiadają odwet.

W czwartek najwyższe władze Rosji zapowiedziały stanowcze działania wobec wszystkich, którzy zakłócają porządek publiczny.

sm