Protest NSZZ "Solidarność" ws. decyzji dotyczącej Turowa. "Idziemy wykrzyczeć nasz sprzeciw przed TSUE"

Czesi chcą wznowić negocjacje ws. kopalni Turów. Kurtyka: to daje nadzieje na korzystne rozwiązanie sporu

Jak powiedział Informacyjnej Agencji Radiowej rzecznik Solidarności Marek Lewandowski, decyzja TSUE wobec kopalni Turów jest bezprecedensową próbą zawłaszczenia kompetencji nieprzewidzianych traktatami, na których opiera się Unia Europejska.

Dodał, że suwerenność energetyczna jest wyłączona z kompetencji unijnych i tak dalece idące decyzje, które zagrażają tysiącom ludzi, są absolutnie niedopuszczalne. - Idziemy to wykrzyczeć przed Trybunałem w momencie, gdy będzie się odbywało posiedzenie tegoż Trybunału - mówił.

Czytaj także:

• Szef Solidarności w kopalni Turów: jedziemy przed TSUE, pokazać, co ci ludzie wyprawiają
• Protest związkowców z Turowa w Luksemburgu. Ilnicki: Solidarność nie godzi się na zabicie kopalni

- Jest też drugi cel dzisiejszego protestu, który jest skierowany na nasz rynek wewnętrzny, do naszych rządzących - dodał Marek Lewandowski. - Nie ma zgody na to, abyśmy cofali się w kwestiach klimatycznych, węglowych, nie ma zgody na taką transformację energetyczną, która jest drogą do zapaści naszej gospodarki i drogą do utraty suwerenności energetycznej - mówił rzecznik związku. Dodał, że jeżeli nasz rząd nie będzie prezentował jasnego i zdecydowanego stanowiska, to związkowcy przyjadą do Warszawy.

Protest związkowców rozpocznie się o 10.00.

kp