- Polska doświadcza rosnącej presji migracyjnej ze strony obywateli państw trzecich na odcinku polsko-białoruskim granicy państwowej, stanowiącym jednocześnie granicę zewnętrzną Unii Europejskiej i granicę Strefy Schengen - uzasadniał potrzebę budowy muru na granicy z Białorusią Maciej Wąsik, wiceminister spraw wewnętrznych i administracji. - Zależy nam jako rządowi na przyjęciu tej ustawy bez poprawek - mówił do senatorów z komisji praw człowieka, praworządności i petycji oraz samorządu terytorialnego i administracji państwowej, którzy rozpatrywali specustawą zakładającą budowę zapory na granicy z Białorusią.
Wąsik: zapobiegnie szturmowi na granicy
Maciej Wąsik tłumaczył, że zabezpieczenie należy budować szybko i skutecznie, dlatego ustawa ma charakter pilny, a jej celem jest przyspieszenie procesów administracyjnych związanych z realizacją inwestycji poprzez wprowadzenie regulacji mających na celu skrócenie procesu inwestycyjnego. - Budowa bariery nie będzie wymagała uzyskania pozwolenia na budowę, uzyskania innych decyzji, zezwoleń, opinii, uzgodnień lub dokonania zgłoszeń - mówił wiceszef MSWiA. Skąd ten pośpiech?
Rekonstrukcja rządu. Premier zdradził nazwiska nowych ministrów
- Sytuacja jest ekstraordynaryjna. Niezbędne jest budowanie zapory, która zapobiegnie szturmowi na granicy, kiedy pojawi się tysiąc osób, które będą chciały wtargnąć na terytorium Polski - wyjaśnia Wąsik. Dodaje, że do podobnej sytuacji już doszło na granicy, kiedy straż graniczna, wspólnie z policją i żołnierzami zapobiegli przedostaniu się grupy około 600 osób na stronę polską.
- Stąd te przepisy, taki tryb i oczekuję od wysokiej komisji zrozumienia sytuacji, w jakie się znaleźliśmy. Głęboka analiza i chęć obrony państwa sprawi, że państwo senatorowie przyjmiecie ten projekt i będziemy mogli bardzo szybko przystąpić do tego przedsięwzięcia - zapewniał wiceminister spraw wewnętrznych i administracji.
Opozycja pyta o koszty i rolę CBA
Krzysztof Kwiatkowski z Koła Senatorów Niezależnych pytał o koszt budowy zapory. Według jego danych realizacja podobnej inwestycji w Estonii, na Litwie czy Łotwie pochłonęła od 200-300 tys. do 1 mln euro za kilometr. - Koszt budowy polskiego muru według waszych szacunków to będzie między 1 mln 900 tysięcy a 2 mln 300 tysięcy euro, czyli najdroższy na pewno w Europie - stwierdził Kwiatkowski.
Ustawa o obronie ojczyzny. Mariusz Błaszczak: nie będzie obowiązkowej służby wojskowej
Senator Koła Senatorów Niezależnych odniósł się także do jednego z zapisów ustawy, zgodnie z którym kontrolę zamówień publicznych związanych z inwestycją będzie sprawowało Centralne Biuro Antykorupcyjne. - Z tego modelu już raz korzystaliśmy przy okazji zakupów covidowych - stwierdził Kwiatkowski, przypominając wypowiedź ówczesnego wiceministra zdrowia Janusza Cieszyńskiego - że firma, od której zakupiono wtedy sprzęt "miała pozytywną opinię Centralnego Biura Antykorupcyjnego".
- Czyli wiceminister Cieszyński mówi: my zawierzyliśmy CBA, które weryfikowało słynnego "handlarza bronią". Jak rozumiem, również weryfikowało instruktora narciarskiego, który dostarczał maseczki, i handlarza oscypkami z Krupówek, który dostarczał pozostały sprzęt ochronny. Żaden z tych sprzętów nie spełniał norm. Jak państwo wiedzą, na tych aferach skarb państwa stracił kilkadziesiąt milionów złotych - przekonywał Kwiatkowski.
"Intencją rządu jest transparentność"
Z kolei Marek Martynowski z Prawa i Sprawiedliwości złożył wniosek o przyjęcie projektu bez poprawek. - Po wysłuchaniu opinii, wniosków i trosk ze strony pana senatora Kwiatkowskiego w imieniu klubu składam wniosek o przyjęcie ustawy bez poprawek. Uważam, że nawet jak się ma jakiekolwiek wątpliwości, to trzeba pokazać przynajmniej jakąś alternatywę. Ja uważam, że do tego zabezpieczenia nie ma żadnej alternatywy. Projekt jest pilny i każdy dzień jest na wagę złota. Dlatego składam o przyjęcie ustawy bez poprawek - powiedział Martynowski.
Prezes PiS: jeśli chcemy uniknąć najgorszego, musimy budować silne wojsko
- Chciałem zapewnić i podkreślić, że informacji publicznej nie będą podlegały szczegółowo wymienione w ustawie części techniczne. Żadne inne informacje dotyczące umów, finansowania, płatności, nie będą podlegały takiemu ograniczeniu. Intencją strony rządowej jest pokazywanie tego i przeprowadzenie tego procesu w sposób transparentny - zapewnił Maciej Wąsik.
Za przyjęciem ustawy bez poprawek opowiedziało się 7 senatorów, 6 było przeciw. Teraz ustawą zajmie się Senat na sali plenarnej podczas rozpoczynającego się jutro posiedzenia. Z racji tego, że jest to projekt pilny, to izba musi zakończyć prace nad specustawą do czwartku 28 października.
Ustawa przewiduje, że na granicy polsko-białoruskiej powstanie bariera, którą będą stanowić urządzenia budowlane wraz z instalacjami i infrastrukturą towarzyszącą, w tym elektroniczną oraz telekomunikacyjną. Ze względów bezpieczeństwa szczegóły techniczne inwestycji są tajne. Jej całkowity koszt oszacowano na 1 miliard 615 mln złotych.
MF, PolskieRadio24.pl